"Moja Polska" (Wydawnictwo Wilga)

Nie mam żadnych oporów przed kupowaniem kolejnych książek, które mają przybliżyć dzieciom Polskę. Uważam, że dzieci powinny znać historię kraju, w którym żyją. Powinny znać nazwiska wybitnych pisarzy, naukowców. Warto, żeby wiedziały w jakich miastach znajdują się ciekawe zabytki i jak nazywa się stolica kraju, w którym żyją. Właśnie dlatego moją uwagę zwróciła książka Moja Polska.

Zwróciła, ale nie spodziewałam się, że książka wywrze na nas aż takie wrażenie. Moją uwagę od razu zwróciła okładka. Kontur Polski wypełniają rysunki zabytków, znanych Polaków i zwierząt żyjących na terenie naszego kraju. Są stoczniowe żurawie, poznańskie koziołki i oscypki, jest żubr z Puszczy Białowieskiej, Mikołaj Kopernik i warszawski pomnik Fryderyka Chopina. Wszystko, co kojarzy się z Polską. Już okładka sugeruje, że w książce zostanie poruszonych wiele bardzo różnych tematów, ale kiedy zajrzymy do środka okazuje się, że na czytelników czeka jeszcze więcej, jeszcze ciekawszych wątków. Chcecie wiedzieć jakich? Uchylę rąbka tajemnicy:)

Pierwsze strony to oczywiście symbole narodowe oraz rozdziały o języku polskim, stolicy, polskiej złotówce (i ewentualnym wejściu do strefy euro). Potem czeka czytelników podróż przez dzieje, przeczytają o bitwie pod Grunwaldem i Odsieczy Wiedeńskiej. Poznają Tadeusza Kościuszkę, niedźwiedzia Wojtka i bohaterów Powstania Warszawskiego. Dowiedzą się, kiedy powstała "Solidarność" i kto przewodził temu ruchowi. Przeczytają o żyjących w Polsce Żydach i ludziach, którzy pomagali im podczas II wojny światowej. Kolejne rozdziały opowiadają o regionalnych przysmakach i sportowcach, którym kibicuje cała Polską. Jest rozdział o polskiej animacji, o najwybitniejszych pisarzach tworzących książki dla dzieci i Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Sporo, prawda? A to tylko ułamek tego, co znajdziecie w książce!

Rozdziałów jest sporo, są bardzo różnorodne, mimo to czytelnik nie czuje się zagubiony. Autorka, Katarzyna Sołtyk, okazuje się doskonałą przewodniczką. Każdy rozdział jest interesujący i z każdego czytelnik dowie się czegoś nowego. Kiedy pierwszy raz przeglądałam Moją Polskę zastanawiałam się, czy nie byłoby lepiej, gdyby tę książkę uzupełniały zdjęcia, a nie ilustracje. Po przeczytaniu całości i przyjrzenia się wszystkim rysunkom, stwierdzam, że fotografie byłyby zbyteczne. Ilustracje, których autorką jest Elżbieta Moyski, przedstawiają ludzi i miejsca niemal z fotograficzną dokładnością. Są piękne! Wydawnictwo mogłoby pomyśleć o stworzeniu plakatów z ilustracjami z tej książki. Byłaby to piękna i edukacyjna ozdoba dziecięcego pokoju. 

We wstępie do książki autorka pyta, kto jest dumny z tego, że jest Polakiem. Ona sama, bez wahania, przyznaje, że jest. I ja się do niej przyłączam. Bez względu na to, co dzieje się w życiu politycznym, jestem dumna z naszej historii, z naszych narodowych bohaterów, pisarzy, malarzy i artystów. Uwielbiam jeździć po Polsce, podziwiać zabytki, zwiedzać ciekawe miejsca. Kocham jeździć samochodem omijając autostrady i zachwycać się, kiedy późną wiosną i latem na polach rośnie zboże, a zimą chodzą po nich sarny. Nie wyobrażam sobie, żebym mogła mieszkać gdzieś indziej. Czy Tosia jest dumna z tego, że jest Polką? Myślę, że jeszcze tego pojęcia nie rozumie. Sporo jednak o kraju, w którym się urodziła i, w którym mieszka wie. Zna legendy, potrafi na podstawie zabytków powiedzieć co to za miasto. Zabieramy ją do muzeów, opowiadamy o wielkich Polakach. To, górnolotnie mówiąc, nasz sposób na naukę patriotyzmu i pokazywanie jej piękna kraju, w którym żyje. Oprócz tego o czym już napisałam pomocą służą nam również książki. Moja Polska to kolejna z nich. Dla mnie najlepsza, najbardziej wyjątkowa i najpoważniejsza, bo opowiada o tak różnych aspektach związanych z Polską, jej historią, kulturą i geografią. Gorąco Wam polecam,  na prezent i do domowej biblioteczki. Niech Moja Polska trafi pod strzechy!

Moja Polska

Katarzyna Sołtyk

ilustracje Elżbieta Moyski

Wydawnictwo Wilga, 2018

https://www.gwfoksal.pl/