AMEET na jesień
Lato było piękne i ciepłe, ale jak dla mnie trwało ciut za długo. Co prawda pomstowałam na to, co działo się za oknami w poniedziałek, ale jednocześnie bardzo cieszyła mnie perspektywa wieczoru pod kocykiem. Czas na czytanie, nawet w największe upały, zawsze staraliśmy się znaleźć, brakowało jednak czasu na zabawę z książkami kreatywnymi.
Latem Tosia wolała zabawę na dworze, jazdę na rowerze i spacery. Teraz na część tych aktywności nie pozwala pogoda, wyciągamy więc z szuflady książki z zadaniami i bawimy się fantastycznie. Kiedy wszystkie zagadki zostaną już rozwiązane, sięgamy po nowości, a te jesienią pojawiają się, jak grzyby po deszczu! Pisałam Wam ostatnio o książkach związanych z bajką Enchantimals (KLIK). Wydał je AMEET i sprawił tym Tosi ogromną radość. Wszystkie zadania zostały rozwiązane, kolorowanki są pokolorowane, historię Tosia zna już na pamięć, więc czas chwycić za coś nowego.
Na początek kolorowania ciąg dalszy. A oprócz niego, coś co Tosia uwielbia, czyli projektowanie ubrań. Patrząc na to, jak wielką sprawia jej to przyjemność, gdyby dziś miała wybierać dalszą drogę życiową, bycie projektantką ubrań byłoby na jednym z pierwszych miejsc. Tym razem dzięki nowościom z serii "Moje projekty" Tosia będzie tworzyć ubrania i stylizacje dla Eleny z Avaloru i Barbie. Dziewczynki, które sięgną po te książki będą mogły stworzyć stylizacje na bardzo różne okazje. Ozdobią i pokolorują również charakterystyczne dla nich przedmioty, ich przyjaciół i towarzyszy. Do tego przydadzą im się dołączone do książki szablony oraz... naklejki! Tym ostatnim nie oprze się chyba nikt! Do zabawy w projektantki, oprócz rzeczy dołączonych do książki, potrzebne są jedynie kredki albo pisaki, więc bawić można się prawie wszędzie i przy każdej okazji!
A po rysowaniu czas na zagadki. Główkować Tosia będzie z bohaterami filmu Iniemamocni 2. Poznaliśmy tę historię latem, Tosi bardzo spodobały się przygody rodziny superbohaterów i chętnie sięga po związane z nimi gadżety oraz książki. Do tej pory mieliśmy tylko takie opowiadające historię znaną z filmu, teraz Tosia ma szansę razem z nimi główkować. Będzie tropić, łączyć punkty, liczyć pary, pomoże Jack-Jackowi się teleportować, pokona labirynt i odczyta tajne hasło. Krótko mówiąc zrobić wszystko, co dzieci interesuje i wciąga. Łamigłówki mają różny stopień trudności, więc wszyscy fani superbohaterów będą zadowoleni!
Czy Wy również pierwsze chłodniejsze dni wykorzystujecie na nadrabianie domowych zaległości? U nas ten scenariusz powtarza się co roku, więc teraz również nie mogło być inaczej. Książki aktywizujące z wydawnictwa AMEET sprawdziły się u nas wielokrotnie, więc i te na pewno umilą nam jesień.
A Wy jak spędzacie pierwsze chwile jesienie?
I jakie są Wasze umilacze jesiennych wieczorów?
Te i inne książki znajdziecie na stronie
Uwielbiamy ksiazki z łamigłówkami. Są świetne. Ogólnie bardzo dużo czytamy.
OdpowiedzUsuńMyślę, że córka na Iniemamocnych bardzo by się ucieszyła :)
OdpowiedzUsuńAkurat córka za kilka dni idzie na Iniemamocnych :)
OdpowiedzUsuńłamigłowki to idealny sposób na kreatywnośc każdego dziecka. Świetne pozycje !
OdpowiedzUsuńA dla mnie lato nie było ani za ciepłe ani za długie, wręcz przeciwnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne propozycje - barbie przygarnela by od razu Karina
OdpowiedzUsuńBardzo fajne pozycje, jestem zainteresowana nimi dla moich dzieci. Pozdrawiam w tę deszczową środę.
OdpowiedzUsuńTe książeczki związane z bajką Iniemamocni mogłyby się mojemu Bąblowi spodobać :) Musimy też obejrzeć wersję kinową :)
OdpowiedzUsuń