"Tak to działa!" (Wydawnictwo Debit)
Jeśli szukalibyście osoby znającej się na kwestiach technicznych, nie zwracajcie się w tej sprawie do mnie. Naprawdę niewiele na ten temat wiem i jeśli muszę coś naprawić, raczej zwracam się po pomoc do innych. Nie przeszkadza mi to jednak w zgłębianiu tajemnic osiągnięć techniki. Nic nie stoi przecież na przeszkodzie, żebym zastanawiała się nad tym, dlaczego niektóre sprzęty tak, a nie inaczej działają.
Często zastanawiam się nad tym w towarzystwie Tosi. W końcu ona, jak to dziecko, zawsze dziwi się światu. I tak zastanawiałyśmy się razem, a na niektóre pytania odpowiedzi nie udawało nam się znaleźć. Aż w naszej biblioteczce rozgościła się książka "Tak to działa". Książka ma 250 bohaterów. Tyle właśnie opisano w niej różnych przedmiotów, urządzeń i maszyn. Całą książkę podzielono na cztery rozdziały: dom, miasto, hobby, transport.
Lekturę rozpoczęłyśmy od uwielbianego przez Tosię i budzącego w niej ogromne emocje automatu na przekąski. Wiedziałam o nim tyle, że wrzucane monety waży i stąd wie, czy może już dany produkt wydać. Na tym jednak moja wiedza się kończyła. Z przyjemnością przeczytałam więc o jego innych sekretach. A tych, jak się okazało, nie brakuje! Wiele sekretów kryją w sobie również bankomaty, aparaty fotograficzne i paszporty biometryczne. Większość opisanych w tej książce sprzętów spotykamy na swojej drodze niemal każdego dnia. Rzadko jednak zastanawiamy się nad tym, jak one działają. Widzimy efekt tego działania i to całkowicie nam wystarcza. Niesłusznie! Ta książka udowodniła nam i na pewno udowodni również Wam, że klasyk miał rację mówiąc: "Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu". Sekrety maszyn są fascynujące. Dla dzieci i dla dorosłych. Tajemnice kas samoobsługowych, kina 3D i asystenta parkowania zainteresują każdego. Nawet tych, którym wydaje się, że wiedzą już wszystko. Zdziwią się, jak wiele tajemnic jeszcze się przed nimi ukryło!
Lekturę rozpoczęłyśmy od uwielbianego przez Tosię i budzącego w niej ogromne emocje automatu na przekąski. Wiedziałam o nim tyle, że wrzucane monety waży i stąd wie, czy może już dany produkt wydać. Na tym jednak moja wiedza się kończyła. Z przyjemnością przeczytałam więc o jego innych sekretach. A tych, jak się okazało, nie brakuje! Wiele sekretów kryją w sobie również bankomaty, aparaty fotograficzne i paszporty biometryczne. Większość opisanych w tej książce sprzętów spotykamy na swojej drodze niemal każdego dnia. Rzadko jednak zastanawiamy się nad tym, jak one działają. Widzimy efekt tego działania i to całkowicie nam wystarcza. Niesłusznie! Ta książka udowodniła nam i na pewno udowodni również Wam, że klasyk miał rację mówiąc: "Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu". Sekrety maszyn są fascynujące. Dla dzieci i dla dorosłych. Tajemnice kas samoobsługowych, kina 3D i asystenta parkowania zainteresują każdego. Nawet tych, którym wydaje się, że wiedzą już wszystko. Zdziwią się, jak wiele tajemnic jeszcze się przed nimi ukryło!
Ta książka wzbudziła absolutny zachwyt całej naszej rodziny. Bardzo przystępna forma, zaskakujące ciekawostki i cała masa ilustracji. Na tych największych widzimy bohatera danego rozdziału, na mniejszych te najbardziej skrywane sekrety, dzięki którym opisywany przedmiot działa tak, jak powinien. Można im się naprawdę długo przyglądać. Dużo czasu można spędzić nie tylko na oglądaniu ilustracji, ale także (a raczej przede wszystkim) na czytaniu całej książki. A po teorii przyjdzie czas na praktykę, czyli przyglądanie się bramkom antykradzieżowym, instrumentom dętym i zdalnie sterowanym zabawkom. Przez to, że poznało się ich sekrety i zasady działania wcale nie stały się mniej interesujące. Przeciwnie, od tej pory korzystanie z nich będzie budziło w Was jeszcze większe emocje!
Tak to działa!
Joel Lebeaume i Clement Lebeaume
tłumaczenie Marta Skinder-Toruńska
Wydawnictwo Debit, 2018
Fajna książka objaśniająca dzieciom jak działają urządzenia i czym jest technika :)
OdpowiedzUsuńŚwietna publikacja. Naprawdę mi się podoba. Myślę, że mój synek też byłby nią zainteresowany ;) Dawno nie odwiedzałam strony wydawcy. Muszę to nadrobić ;)
OdpowiedzUsuńTego typu książki to ogromna zabawa dla dziecka ale i zdobywanie i poszerzanie wiedzy. mamy kilka tego rodzaju i często siegamy w ramach opowiadania sobie co i jak...a nauka przychodzi sama
OdpowiedzUsuńMyślę, że nawet jako osoba dorosła skorzystałabym z wiedzy zawartej w tej książce :)
OdpowiedzUsuńFajna! W Zetowym klimacie, musimy ją mieć!
OdpowiedzUsuńSama czasem odkrywam w takich książkach niezłe ciekawostki, o których nie miałam pojęcia.
OdpowiedzUsuńNiesamowicie mnie cieszą kolejne książki opowiadające w tak przystępny sposób o tym jak działają zwykłe rzeczy czy urządzenia, które są wokół nas każdego dnia.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna książka nie wpadałam na nią, ale bardzo chętnie kupiłabym ją dla mojego siostrzeńca - niedługo ma urodziny ;-)
OdpowiedzUsuńBlog - ZOIO MODA
Sama często lubię sięgać po takie książki i świetnie się przy tym bawię :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu książki. Cieszę się, że powstają takie też dla dzieci.
OdpowiedzUsuńJak mi młody zacznie zadawać takie pytania, kupię tą pozycję. Bo czasem dzieci tak pytają, że szczenka opada
OdpowiedzUsuńTen artykuł na pewno jest bardzo ciekawy i na pewno zainteresuje bardzo dużo osób.Jestem tego pewny na 100 procent.
OdpowiedzUsuń