"Ambroży Pierożek - przyjaciel smoków" (Wydawnictwo ADAMADA)
Nie jestem mamą, która szuka książek na każdy temat dotyczący rozwoju dziecka. Nie mieliśmy książek o odpieluchowaniu, o porzuceniu smoczka i o pójściu do przedszkola. Wszystkie te rzeczy działy się u nas naturalnie, więc nie czułam potrzeby czytania książek im poświęconych. Ostatnio zaczęłam jednak myśleć, że przydałaby się dobrze napisana książka o niesympatycznych koleżankach i kolegach, którzy czerpią przyjemność z dokuczania innym. Nie musiałam długo szukać i czekać, bo okazało się, że taka książka jest i spełnia wszystkie moje wymagania!
Napisał ją Andrzej Marek Grabowski, znany dzieciom z mojego pokolenia z programu "Tik Tak" i "Ciuchcia". Można śmiało powiedzieć, że dla moich rówieśników był prawdziwym idolem, na jego pojawienie się na szklanym ekranie czekaliśmy cały tydzień. Bo przecież takie to były czasy, że bajki i programy telewizyjne emitowane były w konkretnych dniach i na żadne powtórki nie można było liczyć. Teraz Andrzej Marek Grabowski ma szansę stać się idolem naszych dzieci, bo napisał naprawdę fantastyczną książkę.
Bohaterem książki jest Ambroży Pierożek, bardzo tajemniczy jegomość, który pewnego dnia pojawił się w pewnym przedszkolu. Nikt nie wiedział skąd się wziął, zdziwionej nauczycielce oznajmił, że rodzice zapisali go do tego przedszkola. Cóż było robić, pani przyjęła Ambrożego do grupy. Chłopiec wśród nowych kolegów nie próżnuje. Ambroży Pierożek na prawo i lewo rozdaje prztyczki w nos wszystkim, którzy nie traktują dobrze innych. Jego magiczna moc sprawia, że ten kto do tej pory dokuczał swoim koleżankom albo kolegom, może przez chwilę poczuć się jak osoba, której sprawiał przykrość. Nagle to z niego zaczynają wyśmiewać się inni albo ktoś z nie chce się z nim bawić. Ambroży pomaga również tym, którzy nie dokuczają innym, ale mają na przykład problemy w domu. Dzięki niemu Tomek udowadnia rodzicom, że jest już na tyle duży, że może pomagać w domu. Macza również palce w niespodziewanym sukcesie taty Uli w grach losowych. Pomaga nawet aktorom, którzy przyjechali do przedszkola z niezbyt ciekawym przedstawieniem.
Wszystko to dzieje się jednego dnia. I nie przesadzę, jeśli napiszę, że ten dzień zmienił w przedszkolu wszystko. Sprawił to maleńki chłopiec latający na smoku i trzymający w kieszeni kota o imieniu, które wymówić niezwykle trudno. Choć tak naprawdę Utrumgatham to nie jest żaden kot. To niewielki, ale jednak SMOK! Kolejny dobry przyjaciel Ambrożego, który pomaga mu czynić dobre rzeczy.
Zachwyciła nas ta książka swoją prostotą, która w niezwykły sposób łączy się tu z magią i bardzo ważnym przesłaniem. Przygody dzieci, na których drodze stanął Ambroży Pierożek, pokazują jak ważne jest wyczulenie na potrzeby innych. Pokazują też, dlaczego warto żyć tak, żeby nikogo nie krzywdzić. Przecież nie jesteśmy na świecie sami. Właśnie dlatego i dorośli, i dzieci muszą o innych myśleć. A sami nie powinni czuć się od nikogo gorsi tylko dlatego, że mają mniej pieniędzy albo dlatego, że w ich rodzinach trwają jakieś wewnętrzne konflikty. Dzieci niczemu nie są winne i ta książka ich o tym przekonuje. To doskonała lektura dla wrażliwych dzieci, które mają problemy z nawiązywaniem relacji z rówieśnikami. To lektura dla dzieci, którym rówieśnicy dokuczają. Być może działania Ambrożego Pierożka pomogą im z takimi sytuacjami sobie radzić. Jest to również ważna lektura dla dzieci, które stoją po drugiej stronie. Dla tych, które dokuczają innym. Myślę, że opowieść Andrzeja Marka Grabowskiego w bardzo sugestywny sposób pokaże im, co czują ich ofiary. A to może być pierwszym, bardzo ważnym krokiem na drodze do zmiany ich zachowania.
Pokochałyśmy tę książkę od pierwszego zdania. Pokochałyśmy ją również od pierwszego wyjrzenia, bo piękną i mądrą opowieść uzupełniają baśniowe ilustracje. Stworzył je Maciej Szymanowicz, jeden z naszych ulubionych ilustratorów. W tej książce po raz kolejny udowodnił, że jego ilustracje to prawdziwa uczta dla małych i dużych oczu. Razem z magiczną opowieścią snutą przez Andrzeja Marka Grabowskiego tworzą całość, której nie można się oprzeć!
Ambroży Pierożek - przyjaciel smoków
Andrzej Marek Grabowski
ilustracje Maciej Szymanowicz
Wydawnictwo ADAMADA 2018
Lubię książki z przesłaniem, tę chętnie bym córce podsunęła.
OdpowiedzUsuńmądre, inspirujące i uczące książki to skarb :)
OdpowiedzUsuńBardzo mądra książka! W prosty, oparty na przykładah sposób uczy empatii i odróżniania dobrego zachowania od złego.
OdpowiedzUsuńCiekawa książka, z tego co piszesz powinni ją przeczytać rodzice wspólnie z dziećmi chodzącymi do szkoły, niestety problem wyśmiewania się z innych jest problemem, z którym dzieciom trudno sobie poradzić.
OdpowiedzUsuńI to chyba czas, żeby takie lektury stały się obowiązkowymi w każdym domu/szkole/przedszkolu.
Usuńksiążki dla dzieci są teraz naprawdę mega interesujące, a do tego ogromny wybór - super!
OdpowiedzUsuńMoja starsza córka za chwilę kończy 4 lata więc ta pozycja idealnie się sprawdzi bo ma więcej tekstu, który coraz bardziej ją interesuje.
OdpowiedzUsuńMój Julek już wyrósł z takich książeczkę, ale zapowiadają się bardzo ciekawie!
OdpowiedzUsuńLubimy takie książki a tą mam nawet już w koszyk wrzuconą do zakupu
OdpowiedzUsuńWyjątkowa książka. Myślę że pokuszenie się o nią dla Tośka przy następnych książkowych zakupach. Naprawdę spodobała mi się ta publikacją.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda.
OdpowiedzUsuńSpodobałaby nam się
Wygląda na bardzo fajną książeczkę, a piesek na okładce przesłodki :)
OdpowiedzUsuń