"Bronek. Opowieść o Bronisławie Czechu" (Wydawnictwo Na Szczyt)
Czytałam tę książkę w najgorętszym (jak na razie) dniu tegorocznego lata. Miałam nadzieję, że opowieść o człowieku, który święcił tryumfy w sportach zimowych, nieco mnie orzeźwi. Tymczasem ona wzbudziła we mnie tak wielkie emocje, że o ochłodzie nie mogło być mowy.
Książka Wojciecha Jarzębowskiego okazała się podróżą w przeszłość do czasów przedwojennych. Była to także podróż w przestrzeni, bo przeniosła mnie do przedwojennego Zakopanego. To tam, w 1908 roku przyszedł na świat Bronek, czyli Bronisław Czech. Szybko zaczął zdradzać talent artystyczny, ale swoje myśli znacznie chętniej kierował w stronę górujących nad Zakopanem Tatr. Marzył o tym, żeby zjeżdżać z nich na nartach. Chłopiec dopiął swego i narciarstwo stało się dla niego nie tylko rozrywką, ale także pasją i sposobem na życie. Niestety, wszystkie dalsze plany przekreślił wybuch II wojny światowej. Bronisław Czech zaangażował się w działalność konspiracyjną i trafił do Auschwitz, gdzie zmarł. Dziś nie wiemy gdzie znajduje się jego grób, a i o nim samym wiemy niewiele. Jego nazwisko słyszał chyba każdy, ale o jego życiu nie wiemy nic albo wiemy bardzo niewiele. Teraz mamy szansę nadrobić te braki.
Bronek. Opowieść o Bronisławie Czechu to nie jest nowa książka, po raz pierwszy wydano ją w 1957 roku. Dziś niewielu o niej pamięta, tak samo jak niewielu zna dokładny życiorys sportowca z Zakopanego. Dzięki pomysłowy wydawnictwa Na Szczyt i wydaniu tej książki w nowej oprawie graficznej, przygotowanej przez Mariannę Sztymę, może się to zmienić. Bronek, choć ma ponad 60 lat, ani trochę się nie przeżył. Język jest nadal aktualny, a historia uniwersalna. Na pewno spodoba się młodym czytelnikom i ich rodziców. Biografie to zawsze dobry wybór, jeśli szukamy ciekawej lektury dla dzieci i dla dorosłych. U nas sprawdzają się świetnie, a ich poznawanie jest dla Tosi wielką przygodą i przyjemnością. My sami sporo się z nich dowiadujemy, więc czytamy je razem. I wszyscy stajemy się mądrzejsi!
Bronek. Opowieść o Bronisławie Czechu
Wojciech Jarzębowski
ilustracje Marianna Sztyma
Wydawnictwo Na Szczyt 2019
wiek 9+
Fajnie że wszyscy czytacie i korzystacie:)
OdpowiedzUsuńNie przemawia do mnie niestety ta książka 😜
OdpowiedzUsuńNie lubię czytać biografii, ale może kiedyś... nie mówię nie, bo trochę mnie zachęciłaś do poznania tej części literatury ;)
OdpowiedzUsuńKawał naszej historii i portret wspaniałego człowieka, z którym warto się zapoznać. Dziękuję za polecenie!
OdpowiedzUsuńLubie podsuwac takie książki moim dzieciom
OdpowiedzUsuńSuper, że wznowiono tę książkę, sama bym chętnie po nią sięgnęła.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis. Oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńTym razem książka zupełnie nie dla mnie. Czytać uwielbiam,ale ta do mnie nie przemawia ;)
OdpowiedzUsuńI dla nas pozycja może nie bardzo natomiast osoby zainteresowane tym tematem na pewno przyciągnie.
OdpowiedzUsuń