"Śnieżna siostra" (Wydawnictwo Literackie)
Do Bożego Narodzenia pozostały jeszcze ponad dwa miesiące. Co prawda w niektórych sklepach można kupić już świąteczne słodycze i dekoracje, ale nie czułam jeszcze potrzeby ich kupowania. Wszystko zmieniło się w dniu, w którym w moje ręce trafiła Śnieżna siostra, wyjątkowa książka dla dzieci przygotowana przez Wydawnictwo Literackie.
Jest to kolejna książka do czytania w czasie adwentu. Kolejne rozdziały powinno się czytać przez cały grudzień, od pierwszego dnia miesiąca aż do wigilii Bożego Narodzenia. Śnieżna siostra pod tym względem niczym się nie różni. Tu także znajdziemy dwadzieścia cztery rozdziały, a tłem całej opowieści jest nadchodzące Boże Narodzenie. Głównym bohaterem książki jest Julian. Chłopiec w Wigilię skończy dziesięć lat. Do tej pory uwielbiał ten dzień i czekał na niego. W tym roku jest zupełnie inaczej. Rodzinę Juliana czekają pierwsze święta bez najstarszej siostry chłopca Juni, która niedawno zmarła. To odebrało wszystkim radość życia, to sprawiło, że nikt tak naprawdę nie cieszy się z nadchodzących świąt. Julian bardzo chciałby, żeby było inaczej, ale sytuacja jest trudna i nie ma z niej żadnego dobrego wyjścia. Pewnego dnia jego droga przecina się z drogą pewnej gadatliwej i ciągle uśmiechniętej dziewczynki. Hedvig uwielbia Boże Narodzenie, ma dom pełen świątecznych ozdób i swoim entuzjazmem zaczyna zarażać Juliana. To jednak dopiero początek całej historii, która okaże się znacznie bardziej zawiła, tajemnicza i magiczna. Nie chcę jednak zdradzać Wam kolejnych szczegółów tej niesamowitej historii.
Tosia zabroniła mi czytać tę książkę przed 1 grudnia. Czytałam ją więc w ukryciu w październikowe wieczory. Mój zachwyt wzmagał się z każdym kolejnym rozdziałem. Każdy rozdział zwiększał także moje wzruszenie. Opowieść Mai Lunde jest absolutnie wyjątkowa. Nie skłamię, jeśli napiszę, że podobnej książki nie czytałam jeszcze nigdy. Już po przeczytaniu pierwszego rozdziału wiedziałam, że od tej pory, ta książka będzie dla mnie jednym z najważniejszych skojarzeń wiążących się z Bożym Narodzeniem. Naprawdę nie spodziewałam się, że wzbudzi we mnie aż tak wielkie emocje i pobudzi tak czułe struny.
Od kilku lat adwent nieodłącznie kojarzy nam się ze specjalnie pisanymi na ten czas książkami. Poznałyśmy już kilka takich tytułów i każdy nam się podobał. Takiej książki jak Śnieżna siostra jeszcze nie widziałyśmy. Niesamowita historia, wspaniała opowieść o rodzinie, stracie, smutku, przyjaźni, nadziei i miłości. Opowieść o prawdziwym życiu, w którym radość przeplata się ze smutkiem, a łzy z uśmiechem. Pięknie wydana książka pełna wyjątkowych ilustracji autorstwa Lisy Aisato. Trudno opisać słowami klimat tych prac. Ogromne ilustracje i maleńkie grafiki trafiają do serc czytelników i na zawsze zapadają w pamięć. Tak jak opowieść, którą obrazują. Jeśli przeczytacie Śnieżną siostrę raz, nie zapomnicie o niej nigdy. Dla mnie stała się tą jedną z najważniejszych historii, które już na zawsze zostaną we mnie. I choć ją przeczytałam, to czekam na 1 grudnia, żeby przeczytać ją po raz drugi.
Śnieżna siostra
Maja Lunde
ilustracje Lisa Aisato
tłumaczenie Milena Skoczko
Wydawnictwo Literackie 2019
wiek 7+
wiek 7+
Z innym świątecznymi zakupami możemy poczekać, ale książkę zawsze można kupić :-)
OdpowiedzUsuńPiękne ilustracje. Czytałam o tej książce wiele dobrego.
OdpowiedzUsuńJakie piękne ilustracje!!! Chyba musimy się zaopatrzeć w tę pozycję <3
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł na wyczekiwanie świąt! :) dzięki!
OdpowiedzUsuńTakie książki cudownie nastrajają. Piękne ilustracje.
OdpowiedzUsuńJakie piękne obrazki są w tej książeczce! Zakochałam się <3
OdpowiedzUsuńJuż czuję, że muszę kupić tą książkę. Sama bym ją chętnie przeczytała, a syn na pewno by się nią zainteresował :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tej książce wiele dobrego, a teraz ostatecznie wiem, że muszę ją mieć :) Uwielbiam książki które poruszają moje jestestwo. :)
OdpowiedzUsuńPiękna książka, idealna do zimowej biblioteczki
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że powstają książki związane z Adwentem. Ta ma piękne ilustracje.
OdpowiedzUsuńUwielbiam opowieści zimowo-bożonarodzeniowe, dlatego mam wielką chrapkę na tę książkę :)
OdpowiedzUsuńTa książka wydaje się być bardzo wciągająca nawet dla dorosłych :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę taki kalendarz, niż taki z wyrobami czekoladopodobny mi 😜
OdpowiedzUsuńwydaje się być bardzo wartościowa :) Pomyślę o niej bliżej świąt !
OdpowiedzUsuńJuż mi się podoba! Wpisuję na swoją listę :)
OdpowiedzUsuńLubimy książki z klimatem świąt i już powoli myślę, by się za nie zabrać :)
OdpowiedzUsuńZamówiłam po Twoim poleceniu, obejrzałam ilustracje, pobieżnie omiotłam wzrokiem tekst i aż mi się oczy pocić zaczęły,bo chyba domyślam się kim była Hedvig...
OdpowiedzUsuńCzekam na grudzień, żeby czytać z Dziećmi po rozdziale, ale już wiem, że to książka do której będziemy wracać i którą zostawię dla wnuków! :)
Dziękuję! książki o których piszesz można kupować w ciemno :)
Ta książka jest po prostu piękna, zarówno graficznie, jak i treścią. Jestem w niej zakochana :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem ilustracji, widać że współgra z treścią
OdpowiedzUsuńMój Alex jest jeszcze za mały na tę książkę, ale grafiki wręcz mnie zauroczyły ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna książka, też ja mamy i polecamy. Myślę że spodoba się nie tylko najmłodszym 😊
OdpowiedzUsuńTa książka kest taka cudna, napatrzeć się nie można <3
OdpowiedzUsuńWłaśnie szukałam czegoś takiego, na święta idealna pozycja, piękne ilustracje 😍
OdpowiedzUsuń