"Kłopoty w Nowym Jorku" (Wydawnictwo Zielona Sowa)
Możliwość odbywania dalekich podróży jest ostatnio mocno ograniczona. Kilka dni temu śmiałam się z tego, że choć zniesione zostały wizy do Stanów Zjednoczonych, to o podróży za ocean na razie możemy jedynie pomarzyć. Na szczęście jest jeszcze wyobraźnia i dobre książki, które oferują nam dalekie podróże bez konieczności wychodzenia z domu. Podróże w czasie i przestrzeni.
My ostatnio odbyłyśmy jedną z takich podróży dzięki książce Sylvii Bishop. Dwa lata temu czytałyśmy jej książkę Słoń Eriki (KLIK). Szalona opowieść o dziewczynce, która w prezencie urodzinowym dostała słonia, bardzo przypadła nam do gustu. W jej nowej książce słonia nie znajdziecie, ale gwarantuję Wam, że będziecie się równie dobrze bawić. Głównym bohaterem jest Jamie Creeden. Młody chłopak, który ma jedno wielkie marzenie. Chce zostać reporterem "Morning Yorkera", czyli największej nowojorskiej gazety. Droga do realizacji tego marzenia jest długa i wyboista. Jamie zrobił już pierwszy krok, który ma mu pomóc w jego realizacji. Zdobył pracę roznosiciela gazet! Oryginalne zajęcie ja na dzisiejsze czasy, prawda? Na dzisiejsze może tak, ale akcja tej książki nie rozgrywa się dziś. Sylwia Bishop opisuje Nowy Jork z lat 60. XX wieku. Wtedy gazety papierowe były podstawowym źródłem informacji. Nic więc dziwnego, że Jamie marzył o pisaniu właśnie do takiej gazety. Na to powinien jeszcze dość długo czekać. Jednak los miał dla niego niespodziankę. Postawił na drodze chłopaka redaktora gazety, który zaprosił go do siedziby redakcji. Tam zaczęły dziać się rzeczy dziwne, a chłopak zostaje wciągnięty w intrygę kryminalną. Wszystko przez jeden telefon, który odebrał... Wpadł w ten sposób w bardzo poważne tarapaty, które mogą zaprowadzić go na pierwszą stronę gazety. Niestety, nie jako dziennikarza, ale jako bohatera opisywanej historii.
Znowu trafiłam na książkę przy opisywaniu której mam problem. Chciałabym opowiedzieć Wam więcej o jej fabule, a doskonale zdaję sobie sprawę, że tego zrobić nie mogę. Wspominając emocje, jakie towarzyszyły nam w trakcie czytania tej książki, zrobiłabym Wam wielką krzywdę. Kłopoty w Nowym Jorku to genialna książka kryminalno-sensacyjna. Gratka dla miłośników zaskakujących zwrotów akcji, niebezpiecznych pościgów, tajemniczych sytuacji. Niesamowicie emocjonująca i wciągająca opowieść. Taka, od której trudno się oderwać, bo chce się jak najszybciej poznać kolejne wydarzenia. I pomyśleć, że to wszystko zaczęło się od gazety codziennej. Czegoś, od czego dziś tak chętnie odchodzimy, bo uznajemy często za nieaktualne i kiepsko nadążające ze stale zmieniającym się światem. Kłopoty w Nowym Jorku rzucają na gazety i ich twórców zupełnie nowe światło!
Kłopoty w Nowym Jorku
Sylvia Bishop
ilustracje Marco Guadalupi
tłumaczenie Barbara Górecka
Zielona Sowa 2020
wiek 9+
Nie słyszałam o niej wcześniej, ale chętnie przyjrzę jej się bliżej.
OdpowiedzUsuńOj zachęcasz, nie zdradziłaś ani trochę fabuły książki. Jestem bardzo zaciekawiona.
OdpowiedzUsuńPomysł na ciekawą książkę jako prezent dla młodych miłośników intrygujących przygód bardzo chętnie podłapuję. :)
OdpowiedzUsuńJa bym ją sama chętnie przycztala
OdpowiedzUsuńMimo, że książeczka jest dla nieco większych dzieciaczków niż moje, to chętnie bym ją przeczytała dzieciom.
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja dla nieco starszych dzieci. Sama zresztą czasami lubię sobie takie książki podczytywać,zanim np. podaruję je komuś w prezencie.
OdpowiedzUsuń