"Siatkówka. Mistrzowska gra" (HarperCollins)
Szukając w pamięci wspomnień z lekcji wychowania fizycznego trafiam od razu na te związane z siatkówką. Siatkówkę lubiłam najbardziej. Do dziś czuję do niej ogromną sympatię. Nie gram od dawna, ale oglądam zawsze. Żaden inny sport nie budzi we mnie takich emocji, jak właśnie siatkówka.
Czy moją sympatią do siatkówki udało mi się zarazić Tosię? Trudno mi na to pytanie odpowiedzieć, bo w czasie pandemii o telewizyjne relacje z zawodów sportowych było (i jest) trudno. Poza tym, siatkówka pozostaje w cieniu dużo popularniejszej piłki nożnej. To plakaty z piłkarzami wiszą na ścianach dziecięcych pokoi, to oni pojawiają się na koszulkach, kubkach i innych gadżetach, które mogą przydać się dzieciom. Siatkarzy na plecakach i piórnikach raczej nie znajdziemy. Czas to zmienić. Pierwszy krok zrobił Jarosław Kaczmarek. Wszystko za sprawą jego książki Siatkówka. Mistrzowska gra.
Przyjęłam tę książkę z wielką radością. Ta książka to szansa na zasypanie wielkiej przepaści i uzupełnienie wiedzy młodych czytelników na temat siatkówki. Dyscypliny, w której mamy ogromne sukcesy. Dużo większe od tych, jakie odnoszą polscy piłkarze. Czy macie pewność, że Wasze dzieci je znają? Nie? To koniecznie przeczytajcie tę książkę. Poznacie w niej współczesnych bohaterów siatkarskich boisk i tych, którzy odnosili sukcesy dużo wcześniej. Znajdziecie więc rozdział o drużynie prowadzonej przez Huberta Wagnera. Są nasze "Złotka", które w 2005 roku zostały mistrzyniami Europy. Jest drużyna mężczyzn, która dwukrotnie zdobyła tytuł Mistrzów Świata. W książce nie brakuje znanych nazwisk. Siatkarek i siatkarzy, którzy zachwycali kilkadziesiąt lat temu i tych całkowicie współczesnych, którym możemy kibicować dzisiaj. Są też ci, którzy odeszli przedwcześnie, czyli Agata Mróz i Arkadiusz Gołaś. Jednak znane nazwiska to tylko część tej książki. Znalazło się w niej także miejsce na opisanie zasad rządzących siatkówką oraz wymagań, jakie stawia się dzieciom, które chciałyby uprawiać tę dyscyplinę wyczynowo.
Z tych właśnie powodów książka Siatkówka. Mistrzowska gra jest lekturą dla każdego fana siatkówki i każdego miłośnika sportu w ogóle. Najmłodsi poznają dzięki niej nie tylko zasady tej dyscypliny, ale także jej historię. Starsi będą mieli szansę przypomnieć sobie emocje sprzed kilkunastu albo kilkudziesięciu lat. Wszyscy będą mogli zachwycać się licznymi zdjęciami. Na nich zobaczą kluczowych zawodników, skupionych na grze i szczęśliwych z osiąganych sukcesów. Miło jest przypomnieć sobie te emocje. Ale przecież nie tylko o przypominanie tutaj chodzi. Najważniejsi są młodzi czytelnicy, czyli właściwi adresaci tej książki. Siatkówka. Mistrzowska gra to książka napisana specjalnie dla nich. I właśnie im tę książkę gorąco polecam!
Siatkówka. Mistrzowska gra
Jarosław Kaczmarek
Harper Collins 2020
Ciekawa publikacja szczególnie dla tych, ktorzy interesują się sportem, szczególnie piłką siatkową.
OdpowiedzUsuńO coś dla mojego męża- dzięki za świetna propozycję:)
OdpowiedzUsuńW czasach gdy większość dzieci siedzi przed tv i telefonem cały dzień, ksiażka i to o aktywności fizycznej jest świetnym pomysłem.
OdpowiedzUsuńUwielbiam siatkówkę :) mój syn chodzi ze mną na mecze. A książkę muszę koniecznie przeczytać :)
OdpowiedzUsuńWspaniała pozycja dla małych i dużych fanów siatkówki.
OdpowiedzUsuńJakoś nie miałam w planie jęk kupować ale właśnie zmieniałam zdanie.
OdpowiedzUsuń