"Woda. Żródło życia" (Wydawnictwo Babaryba)
Jest z nami zawsze i od zawsze, więc prawie w ogóle o niej nie myślimy. Odkręcamy kurek i napełniamy nią wannę. Idziemy do sklepu, kupujemy butelkę albo dwie i wypijamy. Nie mamy problemu, kiedy chcemy zrobić pranie albo ugotować obiad. Nie zastanawiamy się skąd ją wziąć i, co musielibyśmy zrobić, gdyby jej zabrakło. Więcej myślą o niej rolnicy i leśnicy, deszcz często nie pada przez całe tygodnie, porządnego śniegu nie widzieliśmy od kilku lat, więc powodów do zmartwień nie brakuje. Zwykli ludzie myślą o niej rzadko, patrzą jak płynie i tyle... Jak na najważniejszą substancję świata zdecydowanie za rzadko.
Domyśliliście się oczywiście, że mówię o wodzie. Czymś, czego mamy pod dostatkiem. Przynajmniej w naszej szerokości geograficznej. W innych zakątkach świata dostęp do niej nie jest czymś oczywistym. Książka Woda. Źródło życia, choć została napisana dla dzieci, to temat wody ujęła bardzo szeroko. Znajdziecie tam odpowiedzi na wszystkie pytania, które mogą przyjść do głowy dzieciom zastanawiającym się, po co nam woda. Pierwsze strony to garść informacji podstawowych. Z nich dowiedzieć się można, skąd w ogóle wzięła się woda, do czego jest potrzebna naszemu organizmowi i ile średnio jej zużywamy każdego dnia. Zwłaszcza to ostatnie powinno skłonić czytelników do refleksji, bo wody nie tylko dużo zużywamy, ale wiele również marnujemy. Kolejne strony tej książki, to dalsze stacje w wielkiej podróży po wodnych tajemnicach. Na czytelników czekają ciekawostki ze świata chemii, fizyki i geografii. Książka zahacza o każdą dziedzinę życia i nauki, w której woda odgrywa ważną rolę. Nie brakuje w niej nawiązań do tego, co działo się przed wiekami oraz informacji o tym, co może dziać się w przyszłości. Ta nie maluje się w kolorowych barwach, bo działalność człowieka, jak doskonale wiemy, wpływa na naszą planetę bardzo źle. Musimy więc starać się robić wszystko, co w naszej mocy, żeby oszczędzać wodę i chronić naszą planetę.
Christina Steinlein
ilustracje Mieke Scheier
tłumaczenie Katarzyna Łakomik
BABARYBA 2020
Kolejna świetna książka, którą polecasz :) Dla małych ciekawskich jak znalazł, znajdą w niej wszystkie odpowiedzi na nurtujące je pytania :)
OdpowiedzUsuńTakie edukacyjne książki sa u nas zawsze mile widziane. Ta spodobałaby sie starszej z pewnością
OdpowiedzUsuńŚwietna książka, u nas takie ekologiczne tematy zawsze na topie. Dzieci bardzo lubią zgłębiać wiedzę.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tak mądre i wartościowe książki dla dzieci. U Was takich publikacji nie brakuje. Chętnie kupię ją dla nas.
OdpowiedzUsuńTo z pewnością bardzo wartościowa książka. U nas w domu ekologiczne tematy poruszane są często. Segregacja śmieci, że zero waste, które nie marnowanie wody i jedzenia. Dzieci bardzo lubią zgłębiać wiedzę a za pomocą takich książek możemy im w tym pomóc.
OdpowiedzUsuńDobrze, że coraz więcej takich książek powstaje, ich przekazy budują świadomość ekologiczną już od najmłodszych lat. :)
OdpowiedzUsuńnauczyłam się pić wodę, moje dzieciaki też najczęściej wybierają ją do picia, ale warto rozmawiać o niej szerzej, na pewno zainteresuję się tą książką :-)
OdpowiedzUsuń