"Potworne mikroby. Wszystko o przydatnych bakteriach i podłych wirusach" (Wydawnictwo BIS)
W ostatnich kilkunastu miesiącach słowo WIRUS odmieniliśmy przez wszystkie przypadki. Wielu z nas stało się pewnie wirusowymi specjalistami. Większość znacznie częściej niż zazwyczaj myła ręce i używała chusteczek higienicznych. Wszyscy staliśmy się posiadaczami płynów do dezynfekcji rąk i maseczek ochronnych. Z każdym dniem pamiętamy jednak o obowiązujących zasadach coraz mniej. Czy słusznie? Większość z nich przydaje się nie tylko w przypadku epidemii koronawirusa, więc książki o wirusach i bakteriach oraz sposobach ochrony przed nimi powinny stanowić obowiązkowy element każdej domowej biblioteczki.
Jedną z takich książek są Potworne mikroby wydane przez wydawnictwo BIS. Tytuł mówi wiele. Bohaterów odgadnąć łatwo. Są nimi bakterie i wirusy. Stale obecne w naszym życiu, niewidoczne gołym okiem, a jednak regularnie wpływające (najczęściej negatywnie na naszą codzienność). Na początku dzieci poznają je lepiej. Dowiedzą się jak powstają, skąd się biorą i dlaczego są takie niebezpieczne. Zobaczą też, że są bakterie potrzebne i pożyteczne, bez których nie mielibyśmy na przykład serów i innych wyrobów mlecznych. Sprawdzą, czy wirusy i bakterie występują na całym świecie, czy może są miejsca, w których nie ma ich w ogóle. Przekonają się, czy naprawdę muszą myć ręce tak często, jak chcą tego rodzice. A potem przyjrzą się dokładnie najpopularniejszym mikrobom. Tym, z którymi ludzie zmagali się przed laty (i które zapisały niechlubną kartę w historii świata) oraz tym, które są z nami do dziś. Lektura, choć popularnonaukowa, trzyma w napięciu od początku do końca. Walka z mikrobami trwa, więc trudno się nią nie emocjonować.
Czy tego typu książki mają rację bytu w czasach, w których już przedszkolaki potrafią obsłużyć telefon komórkowy? A jesteście przekonani, że mając go w rękach będą szukać w internecie ciekawostek naukowych? Wydaje mi się, że pójdą inną drogą;) Dlatego takie książki zawsze warto mieć w domu. Autorzy w bardzo przystępny i ciekawy (także dla dorosłego) sposób wyjaśniają nawet najbardziej skomplikowane kwestie. Język Potwornych mikrobów jest interesujący, a poruszone kwestie bardzo ciekawe. To świetne wprowadzenie do świata biologii i nauki o ludzkim ciele. Opatrzone świetnymi ilustracjami i szczyptą humoru. W książce jest też sporo zagadek i pomysłów na domowe eksperymenty. Dzięki temu przy Potwornych mikrobach nikt nie będzie się nudził. Ta książka gwarantuje wspaniałą zabawę!
Potworne mikroby
Marc Van Ranst, Geert Bouckaert
ilustracje Sebastiaan Van Doninck
tłumaczenie Agnieszka Bienias
BIS 2020
https://wydawnictwobis.com.pl/
Bardzo ciekawa propozycja i na czasie. Nauka w fajnej formie.
OdpowiedzUsuńMonika Flok
Super że ksiązeczka wzbogaca wiedzę o świecie.
OdpowiedzUsuńTemat może niezbyt przyjemny,ale bardzo ciekawie i przystępnie zaprezentowany :)
OdpowiedzUsuńPropozycja czytelnicza, na którą skusimy się całą rodziną, uwielbiamy wyszukiwanie ciekawostek i wymieniać się wiedzą o przyrodzie. :)
OdpowiedzUsuń