Nasz patronat: "Bitwa Strażnika Burzy" (Wydawnictwo Dwukropek)
Lato chyba opuszcza nas na dobre. Dni robią się coraz krótsze, na dworze jest coraz chłodniej. Szkoła rozkręca się na dobre, popadamy w codzienną rutynę. Nie w głowie nam przygody, myślimy o zadaniach domowych, lekturach obowiązkowych do przeczytania i sprawdzianach, na które trzeba się nauczyć. Na szczęście oprócz lektur obowiązkowych, są też te, które czytamy dla przyjemności. W nich przygód nie brakuje.
Ostatnio naszą tęsknotę za wakacjami koiłyśmy książką Bitwa Strażnika Burzy, trzecim tomem serii autorstwa Catherine Doyle, którą miałyśmy przyjemność objąć patronatem. Książka opowiada historię chłopca, który w trakcie wakacji spędzanych u dziadka zostaje uznany za nowego Strażnika Burzy. Od tej pory musi radzić sobie w świecie pełnym magii i tajemnic. Musi decydować komu może zaufać, a kogo powinien unikać. Z niektórymi musi nawet stanąć do walki. Jedną z takich osób jest Morrigiana, straszna czarodziejka, która została niedawno wskrzeszona. Magia, którą posiada zagraża mieszkańcom Arranomre. Fionn, chłopiec nazywany Strażnikiem Burzy, musi spróbować stawić jej czoła. To nie będzie łatwa walka. Morrigiana nie cofnie się przed niczym. Fionn będzie słabł i będzie coraz bardziej osamotniony. Czy uda mu się odnaleźć w sobie moc i pokonać Morrigianę?
Według mnie Bitwa Strażnika Burzy to najbardziej emocjonująca z części tej trylogii. Autorka bardzo umiejętnie buduje napięcie i rozpala ciekawość czytelnika. Z trudem powstrzymywałam się przed zajrzeniem do ostatniego rozdziału, który mógłby znacznie szybciej zdradzić mi zakończenie całej historii. Wy też tego nie róbcie. Nie warto! Przeczytajcie ją całą, od początku do końca i bawcie się przy tej lekturze. Historia jest świetnie skonstruowana, napięcie umiejętnie budowane. Czytanie takich książek to czysta przyjemność. Tutaj potrójna, bo każdy z tomów wart jest przeczytania (jeśli oczywiście nie mieliście okazji czytać ich wcześniej). A później smutek, że przygoda z tymi bohaterami dobiegła końca. Na szczęście książki mają to do siebie, że można do nich bardzo często wracać.
Bitwa Strażnika Burzy
Catherina Doyle
tłumaczenie Anna Kudelska
Dwukropek 2021
To wydawnictwo wydaje naprawdę świetne historie. Chętnie zwrócę uwagę na tę lekturę.
OdpowiedzUsuńtakie "znajome" patronaty lubię najbardziej :-) nie mówiąc już o tym, ze książka bardzo ciekawa :-)
OdpowiedzUsuńCiekawa pozycja, może mi się spodobać 🙂
OdpowiedzUsuńPropozycja może niekoniecznie dla nas,ale na pewno znajdzie wielu zwolenników :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że choć temat szkoły już dawno mnie nie dotyczy to też ostatnio popadam w rutynę chyba to ta zbliżająca się jesień.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością polecę ją kuzynce, powinna jej przypaść do gustu.
OdpowiedzUsuń