"Rodzina Obrabków i urodzinowy skok" (Wydawnictwo Zakamarki)
Literatura skandynawska ma wielu miłośników. Lubią ją i dzieci, i dorośli. Jest niebanalna i absolutnie wyjątkowa. Na całym świecie nie znajdziecie podobnej. Charakteryzuje się oryginalnymi opisami, szalonymi wydarzeniami i niebanalnym poczuciem humoru. Rodzina Obrabków i urodzinowy skok to kolejna książka, która jednych rozbawi, a innym zjeży włos na głowie.
Bo jak to, książka dla dzieci o rodzinie, która bardzo lubi zabierać cudze rzeczy? Na dodatek rodzina jest tak oryginalna, że szybko budzi sympatię czytelników, którzy zaczynają na ich profesję przymykać oko. Ba! Czytelnicy zaczynają im nawet kibicować. Bo jak tu nie kibicować rodzicom, którzy chcą spełnić urodzinowe marzenia swojego syna i zdobyć (kupowanie przecież nie wchodzi w grę) jego wymarzony prezent? Nie da się! Choć zachowanie rodziny Obrabków jest oczywiście naganne, to sympatia do nich bierze górę. Tak, czytelnicy czują sympatię do głowy tej rodziny, czyli Zbirosława, do jego żony Celi, ich córki Kryminelki i syna Ture. Jest jeszcze pies o wdzięcznym imieniu Glina, ale to syn dostarcza Obrabkom sporo problemów. Ten chłopiec nie chce kontynuować rodzinnej tradycji, nie chce poświęcić całego życia na zabieranie cudzych rzeczy. Ture marzy o tym, żeby zostać policjantem! I to właśnie Ture obchodzi urodziny. O czym może marzyć? Ile Obrabkowie będą gotowi dla niego poświęcić? Przeczytajcie, a wszystkiego się dowiecie.
Czytając tę książkę trudno zachować powagę. Bohaterowie żyją na własnych zasadach i niewieloma rzeczami się przejmują. Wprawiają tym czytelników w bardzo dobry nastrój. Już po przeczytaniu opisu na okładce wiedziałam, że ta książka nam się spodoba, ale nie spodziewałam się, że aż tak bardzo nas rozbawi. Rodziny Obrabków nie da się nie lubić, rodzina Obrabaków zyska sympatię wszystkich, bo drugiej takiej rodziny na świecie nie znajdziecie. Poznajcie ich koniecznie i bawcie się dobrze. A my czekamy na kontynuację, bo wiem z pewnych źródeł, że rodzina Obrabaków na dobre zadomowiła się w świecie literatury i planuje jeszcze nie raz skraść uwagę czytelników.
Rodzina Obrabków i urodzinowy skok
Anders Sparring
ilustracje Per Gustavsson
tłumaczenie Agnieszka Stróżyk
ZAKAMARKI 2021
https://www.zakamarki.pl/
Z zaciekawieniem przeczytałam recenzje. Naprawdę fajna książka, choć imiona bohaterów nie kojarzą sie pozytywnie. Ale może o to chodzi. Trzeba z dziećmi rozmawiać o rożnych obszarach życia i wskazywać kierunki.
OdpowiedzUsuńZbirosław i Kryminelka sprawili, że się uśmiechnęłam do monitora ;) Co za imiona! Sama książka wydaje się być bardzo ciekawa
OdpowiedzUsuńOgólnie to nie znam tego wydawnictwa, muszę zobaczyć co oferują.
OdpowiedzUsuńCiekawi bohaterzy i ich imiona. Myślę, że historia również interesująca. :)
OdpowiedzUsuń