Jakimi dziećmi byli Jan Brzechwa i Julian Tuwim?
Lubicie czytać biografie? Ja bardzo. Chętnie czytam opowieści o ludziach, których znam i cenię. Dobrze napisana biografia jest szczera, pozwala lepiej poznać życie bohatera, robi to jednak z dużą klasą i wyczuciem. Zdarzają się oczywiście biografie skandalizujące, których celem jest odbrązowienie postaci, które przez lata znaliśmy z nieco innej strony. Oprócz licznych biografii pisanych dla dorosłych, ukazuje się równie dużo książek tego typu adresowanych do dzieci. One również pokazują znanych ludzi z innej, dotąd niezbyt znanej strony. Skupiają się przede wszystkim na ich dzieciństwie i młodości. Okresie życia, w którym są ich czytelnicy.
Taką książką jest książka Agnieszki Frączek A to feler! O tym, jak Jan Brzechwa został bajkopisarzem. Z okładki uśmiecha się do nas kilkuletni chłopiec w krótkich spodenkach i koszulce przypominającej tę, którą noszą marynarze. To oczywiście główny bohater tej książki, Jan Wiktor Lesman, syn inżyniera kolejowego, kuzyn znanego poety Bolesława Leśmiana. Sam jeszcze nie wie, kim chciałby zostać. Pomysłów ma sporo, a jednym z nich jest zostanie poetą. Jego zapał studzi znacznie starszy i bardziej doświadczony w tej materii kuzyn. Leśmian uważa, że wiersze młodego Janka nie są najlepsze i, że nie uda się ich opublikować. Młody człowiek szuka innego pomysłu na siebie. Wcześniej jednak kilkukrotnie (jak każde dziecko) swoich rodziców o ból głowy. Co dokładnie robił? Przeczytajcie A to feler, a wszystkiego się dowiecie. Przygotujcie się również na prowadzenie śledztwa. Agnieszka Frączek umieściła w niej własne rymowanki, inspirowane wierszami Brzechwy. Ich tropienie będzie dla czytelników w każdym wieku świetną zabawą.
Równie interesujące, co życie Brzechwy było życie młodego Juliana Tuwima. Jego opisania podjęła się mistrzyni biografii dla dzieci Anna Czerwińska-Rydel. Tym razem postanowiła pokazać życie poety z nieco innej perspektywy. O dzieciństwie Tuwima opowiada jego młodsza siostra Irenka (ta sama, która w dorosłym życiu przełożyła na język polski przygody misia o bardzo małym rozumku i nazwała go Kubusiem Puchatkiem). W książce Mój brat czarodziej widzimy jak wielką wyobraźnią obdarzony był mały Julek, jak wiele miał pasji i zainteresowań. Zdarzało się oczywiście, że kolejne bziki (jak ogólnie nazywano pasje Julka) bywały niebezpieczne albo budzące zaniepokojenie otoczenia, ale mała Irenka była bratem-czarodziejem zafascynowana. Tę samą fascynację będą odczuwać czytające tę książkę dzieci. Tuwim jawi się jako prawdziwy czarodziej, mistrz wyobraźni, który zachwyci każdego młodego czytelnika.
Na początku napisałam, że lubię biografie i zdania nie zmieniam. Tosia również chętnie czyta opowieści o życiu znanych ludzi. Dwie książki, które Wam dziś przedstawiłam również wzbudziły jej zainteresowanie. Dzieciństwo Jana Brzechwy i Juliana Tuwima było zupełnie inne od jej, może właśnie dlatego okazało się tak bardzo fascynujące. To świetna inspiracja dla wszystkich dzieci, które marzą o karierze pisarskiej. Agnieszka Frączek i Anna Czerwińska-Rydel pokazują jak ważne jest ciągłe rozwijanie wyobraźni. Przyszli poeci cały czas coś wymyślali, tworzyli i odkrywali. Może będą inspiracją dla współczesnych dzieci do oderwania się od zdobyczy cywilizacji i przeniesienie swoich zainteresowań na guziki, żaby, węże albo tajemnicze rośliny. Może sami zaczną odkrywać, pisać i będą czerpać z tego wielką satysfakcję. A za kilkanaście lat, kto wie, może będziemy czytać ich wiersze dla dzieci!
Książki znajdziecie na
Na pewno mieli bardzo bogatą wyobraźnię..
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie wciągające książki, a o tych jeszcze nie słyszałam. Jestem ich bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł - biografie dla najmłodszych. Może pomogą im znaleźć życiową/zawodową ścieżkę? Sądzę, że dzieciaki czytają je z wypiekami na policzkach :-)
OdpowiedzUsuńCzasami lubię sięgnąć po jakąś biografię,a te wydają się idealne dla młodych czytelników :)
OdpowiedzUsuń