"Co to jest ten śnieg?" (Wydawnictwo Dwukropek)
Kalendarzowa zima jeszcze się nie zaczęła, a chyba w każdym zakątku Polski zdążył już spaść śnieg. To dość niecodzienna sytuacja. W dziesięcioletnim życiu Tosi prawdziwa, śnieżna zima była raz (i to w tym roku). W styczniu 2021 roku Tosia zdążyła nacieszyć się śniegiem, pójść na sanki i ulepić kilka bałwanów. Nie minął rok, a w ostatnią niedzielę znowu spadł śnieg i pozwolił na zimowe szaleństwa. To bardzo miła odmiana po kilku niemal bezśnieżnych zimach, kiedy o padających z nieba białych płatkach można było jedynie pomarzyć, a dzieciom o śniegu, mrozie i sankach trzeba było opowiadać.
O opowiadaniu o zimie przypomniała mi książka Yuvala Zommera Co to ten śnieg?. Jej bohaterami są lis i zając. Młode zwierzęta urodzone w tym roku. Dopiero poznają świat i wszystkiego muszą się nauczyć. Pod koniec jesieni dowiadują się od innych mieszkańców lasu, że jest coś takiego jak śnieg. Maluchy nie wiedzą, czym jest śnieg. Nigdy wcześniej go nie widziały. Nie wiedzą też, czym jest zima i dlaczego niektóre zwierzęta opuszczają swoje dotychczasowe domy. Na dodatek każde spotkane przez nich zwierzę mówi o śniegu nieco inaczej. Niedźwiedź nazywa go kołderką, renifer porównuje go do rosy, łosoś mówi o dywanie, a gęsi podkreślają, że pięknie skrzy i błyszczy. A jak odbiorą go lis i zając? Czy uda im się w ogóle go zobaczyć? Czy im się spodoba? Przeczytajcie książkę i wszystkiego się dowiecie.
Rok temu rozkochała nas w sobie książka Choinka. Jestem, jaka jestem (KLIK). Ten rok przyniósł nam kolejną zimową opowieść Yuvala Zommera. Książka zachwyca od pierwszego wejrzenia. Piękny, duży format, twarda oprawa, niesamowite ilustracje i historia. Na pierwszy rzut oka prosta i banalna. Taka jakich na rynku księgarskim jest wiele. A jednak pełna jest uroku i wspaniałej zimowej atmosfery. Rymowany tekst szybko wpada w ucho i doskonale nadaje się do głośnego, rodzinnego czytania. To doskonały pomysł na prezent dla malucha, na pamiątkę pierwszej zimy albo pierwszego Bożego Narodzenia. To jedna z tych książek, do których z przyjemnością będziecie wracać (szczególnie chętnie pewnie zimą). Piękna, mądra i interesująca dla wszystkich miłośników zwierząt, zimy i niezwykłych historii. Czyli dla Was zapewne też.
Yuval Zommer
tłumaczenie Katarzyna Biegańska
Dwukropek 2021
To prawda że rymowanki szybko wpadają w ucho:)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wydana książeczka! To ciekawe, kiedy my byliśmy dziećmi nikogo nie martwiło to, że nie będzie nam dane zobaczyć śniegu, a tu proszę, dzisiaj to już nie jest takie oczywiste, powstają wręcz na ten temat książeczki. Niby o tym wiem, ale trochę nie mieści mi się to w głowie. ;) Rymowanki to dodatkowy atut, u mnie zawsze wywoływały wygłupy w czytaniu w taki lub inny sposób. :D
OdpowiedzUsuńŁadnie wydana zimowa książka. Rymowanki uwielbiają wszystkie dzieci. :)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona tym wydaniem i na pewno się na nie skuszę.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę tę książkę
OdpowiedzUsuńPiękne wydanie - dzieci powinny być zadowolone z tej pozycji.
OdpowiedzUsuńUwielbiam to wydawnictwo, ma świetne pozycje dla dzieci! A Twoja propozycja zachwyca kolorami, jakością wydania no i rymowankami!
OdpowiedzUsuń