Nowości duetu Donaldson - Scheffler (Wydawnictwo Tekturka)
Gruffalo i Mały Gruffalo były (i są do tej pory) jednymi z ukochanych książek Tosi. Nie będę kłamać i pisać, że czytamy je codziennie. Tosia jest już na nie trochę za duża, ale myślami wracamy do tych historii często. Dlaczego? Pewnie dlatego, że przez bardzo długi czas były obecne w naszym domu niemal każdego dnia. W naszych sercach cały czas zajmują wyjątkowe miejsca. I właśnie dlatego, bez wahania, kupujemy książki duetu Julia Donaldson - Axel Scheffler.
W ostatnich tygodniach ukazały się dwie nowe, Ścisk i ciasnota oraz Najelegantszy olbrzym w mieście. Z okładki tej pierwszej spogląda na nas zakłopotana staruszka otoczona wianuszkiem zwierząt. Czy starsza pani prowadzi jakieś gospodarstwo? Okazuje się, że nie. Powiem więcej, kiedy rozpoczyna się akcja tej książki, nie miała jeszcze żadnego z tych zwierząt. Miała za to inne zmartwienie. Uważała, że ma za małe mieszkanie. Poprosiła o radę mędrca. Liczyła, że on pomoże rozwiązać jej problem. I tak rzeczywiście się stało, choć rada była bardzo oryginalna. Staruszka miała przyjmować pod swój dach kolejne zwierzęta. Brzmi absurdalnie, prawda? A jednak okazało się, że mędrzec miał rację. Jeśli chcecie wiedzieć dlaczego, to przeczytajcie książkę. Jestem pewna, że zakończenie Was zaskoczy.
Zaskoczy Was również książka Najelegantszy olbrzym w mieście. Na początku pewnie tym, że nie jest rymowana. Mimo to czyta się ją bardzo dobrze, bo historia, jak zwykle u Julii Donaldson, jest znakomita. Głównym bohaterem jest pewien bardzo niechlujny olbrzym o imieniu George. George nie dba o swój wygląd zewnętrzny, nie kupuje nowych ubrań, nie czesze włosów. Jednak pewnego dnia decyduje się na zmianę i z niechlujnego olbrzyma, staje się olbrzymem eleganckim. Czy na długo? Okaże się, że bycie eleganckim olbrzymem nie jest tak łatwe, jak mogłoby się wydawać. Dlaczego? Myślę, że będziecie bardzo zaskoczeni. My byłyśmy!
W swojej pracy zawodowej wiele razy miałam w rękach inne książki Julii Donaldson od tych, które były dostępne na polskim rynku wydawniczym. Przeczytałam chyba wszystkie i bardzo żałowałam, że tak niewiele z nich zostało przetłumaczonych na język polski. Na szczęście od jakiegoś czasu sytuacja się zmienia i możemy cieszyć się polskimi tłumaczeniami tych znakomitych książek. Uwielbiam je za ich mądrość i ciepło, które z nich bije. Uwielbiam rymowane teksty (choć w Najelegantszym olbrzymie w mieście dominuje jednak proza), które szybko zapadają w pamięć. Uwielbiam ilustracje Schefflera, które rozpoznam wszędzie. I uwielbiam tłumaczenia Michała Rusinka. To wszystko sprawia, że te książki są nie tylko ozdobą naszej biblioteczki, ale przede wszystkim dają nam historie, które zostają z nami na zawsze. Bo są naprawdę wyjątkowe. Takich opowieści i takich bohaterów nie znajdziecie w żadnej innej książce.
Ścisk i ciasnota
Najelegantszy olbrzym w mieście
Julia Donaldson
ilustracje Axel Scheffler
tłumaczenie Michał Rusinek
Wydawnictwo Tekturka 2022
bardzo lubię twórczość tego duetu, więc na pewno sięgnę po te nowości :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne wydanie. Myślę że wielu odbiorców się zachwyci
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie będę miała najmniejszych problemów, aby namówić moją młodą czytelniczkę do tych przygód. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne są te książeczki! Z chęcią dzieci po nie sięgną
OdpowiedzUsuń