"Dzikie i domowe. Jak człowiek udomowił zwierzęta" (Wydawnictwo ADAMADA)
Dzieci uwielbiają książki o zwierzętach, dlatego w ogóle nie dziwi mnie to, że w każdym miesiącu ukazuje się ich tak wiele. Spora część jest do siebie bardzo podobna, są jednak i takie, które mocno się wyróżniają i właśnie na te książki zwracamy szczególną uwagę. Ta, którą dziś Wam pokażę zdecydowanie się tego grona zalicza.
Nie przypominam sobie, żebyśmy wcześniej trafiły na książkę, która w tak kompleksowy sposób pokazuje jak człowiek udomawiał zwierzęta. Autorzy sięgnęli pamięcią do bardzo zamierzchłych czasów. 1000 lat temu na Bliskim Wschodzie człowiek zaczął chwytać dzikie kozy i owce stepowe. Wiedział, że dostarczą mu one mięsa i futer. W długim procesie udomawiania dzikie zwierzęta stały się zwierzętami domowymi. Dziś nie wyobrażamy sobie bez nich życia i wiele gatunków traktujemy jak pełnoprawnych domowników. Mamy w domach psy, koty, świnki morskie, króliki i złote rybki. Ale czy na pewno wiemy skąd te zwierzęta wzięły się w naszych domach i kim byli ich przodkowie? Nawet, jeśli ktoś nie wie, to z książki Dzikie i domowe dowie się na pewno. To właśnie w tej książce dowiecie się kiedy wyhodowane zostały niektóre rasy psów i które koty są najbardziej podobne do swoich dzikich przodków. To z tej książki można się dowiedzieć, czy złote rybki tak naprawdę lubią mieszkać w szklanych kulach i czy to możliwe, że szczury pracują dla służb celnych. Portret każdego gatunku został sporządzony na przestrzeni wieków. Najpierw poznamy ich pochodzenie, prześledzimy historię, dowiemy się jaką rolą opisywany gatunek odegrał w życiu człowieka i jaką odkrywa dzisiaj. To naprawdę pasjonująca lektura dla wszystkich ciekawych świata i tych, którzy kochają zwierzęta.
Bardzo lubię, kiedy mądra i ciekawa treść łączy się z interesującą oprawą graficzną. W Dzikich i domowych tak właśnie jest. Tutaj treść i ilustracje stanowią spójną całość. Nie da się ich rozłączyć, bo oglądanie ilustracji dopełnia tekst umieszczony na kolejnych stronach. Nie tylko przeczytacie tu o tym, jak zmieniała się rola zwierząt, jak przebiegał proces ich udomowienia, zobaczycie to również na ilustracjach. Tam przyjrzycie się różnicom w budowie ciała wilków i psów, dzikich i domowych kotów, szczurów wędrownych i domowych oraz wszystkich innych gatunków zaprezentowanych w książce. To naprawdę bardzo interesująca pozycja. Książka, która może wzbudzić zainteresowanie czytelników w bardzo różnym wieku. Sama bardzo wiele się z niej dowiedziałam, a czytanie jej z dzieckiem było świetną zabawą i szansą na wspólne poszerzenia wiedzy.
Dzikie i domowe. Jak człowiek udomowił zwierzęta
Jean-Baptiste de Panafieu
ilustracje Simon Bailly
tłumaczenie Bożena Sęk
ADAMADA 2022
https://adamada.pl/
Ciekawa książka dla kilkulatków, ale nawet sama z ciekawością bym ją poznała.
OdpowiedzUsuńMojemu synkowi by się bardzo spodobała
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to, że wszystkie zwierzątka zostały porównane wizualnie na ilustracjach. Ładna grafika.
OdpowiedzUsuńCiekawa tematyka, z pewnością warto przerobić ją z dzieciakami. :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wartościowe wydawnictwo, zazdroszczę rodzicom maluchów że teraz mają taki wybór :)
OdpowiedzUsuńCiekawa książka zarówno graficznie jak i tematycznie. Super pozycja na prezent. :)
OdpowiedzUsuń