"Felcia, czyli szkice z kichającym berecikiem" (Wydawnictwo Wilga)

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że to niezbyt ciekawa opowieść, o całkiem zwyczajnej (choć szczerze uśmiechniętej) dziewczynce. Okładka jest skromna (zobaczyć można na niej tylko tytułową bohaterkę) i niezbyt kolorowa. A jednak jest w tej okładce coś, co intryguje i zachęca do zajrzenia do środka. To chyba tajemniczy uśmiech Felci, a może ów "kichający berecik"?

Felcia urodziła się wiele lat przed dziećmi, które są czytelnikami jej przygód. Dzieciństwo Felci przypadło na czasy, kiedy mleko sprzedawano tylko w szklanych butelkach, zakupy robiło się w małym, osiedlowym sklepie, a wakacje spędzało u babci. Pamiętacie takie czasy? Pewnie niektórzy nie. A dla pokolenia naszych dzieci to już w ogóle zamierzchła przeszłość i opowieści, którym trudno dać wiarę. Czy Felcia ich do tego przekona? Nie wiem, ale jestem pewna tego, że przyjemność płynąca z lektury książki Pawła Pawlaka będzie ogromna. Felcia, czyli szkice z kichającym berecikiem to zbiór luźno połączonych ze sobą niedługich opowiadań o różnych wydarzeniach z życia Felci. Przeczytacie w niej o tym, jak dziewczynka postanowiła upiec bezy dla mamy, jak zapragnęła zostać bibliotekarką i założyła bibliotekę w domu. Są opowiadania o wakacjach, które Felcia spędzała u babci. O zabawach, o których dziś nikt już nie pamięta. Zajęciach dodatkowych sprzed lat. O przygodach, przyjaciołach i zwierzętach. O wszystkim, co dla dzieci ważne, o tym, co ciekawe i zabawne.

Felcia, czyli szkice z kichającym berecikiem to świetna lektura dla wszystkich dzieci. Można ją czytać przy każdej okazji i na różne sposoby. Od deski do deski albo po jednym opowiadaniu. Każdy sposób będzie dobry, bo tę książkę po prostu warto przeczytać. To na pewno jedna z ciekawszych książek, jakie miałyśmy okazję przeczytać w tym roku. Ze względu na długość opowiadań i ich luźne powiązanie Felcię można czytać zawsze i wszędzie. To nie tylko książka do czytania w domowym zaciszu. To również świetna propozycja dla rodziców, którzy wybierają się do przedszkola albo szkoły, żeby czytać książki. Dzieci pokochają Felcię i jej przygody. Dorośli również, bo to bohaterka, której trudno nie polubić i książka, którą trudno się nie zachwycić!