"Magiczny Domek na Drzewie" zabiera czytelników na pokład Titanica (Wydawnictwo Mamania)

O Titanicu słyszał chyba każdy. Film w reżyserii Jamesa Camerona z 1997 roku zapewnił mu (już chyba na zawsze) miejsce w zbiorowej wyobraźni i pamięci. Przedstawiany jako niezatapialny, ogromny statek zatonął w trakcie swojego dziewiczego rejsu w kwietniu 1912 roku. To niesamowite, że Titanic jest jednym z wielu statków, które zatonęły, a jednak to właśnie on zapisał się w historii tak mocno. Znają go nawet najmłodsze dzieci. Tosia była w przedszkolu, kiedy po raz pierwszy wspomniała o Titanicu. Usłyszała o nim w przedszkolu, więc jak widać nie jest to temat obcy nawet dla kilkulatków.

 

Teraz wszystkie dzieci, które historia Titanica interesuje będą mogły poszerzyć swoją wiedzę dzięki, wydanym niedawno przez Mamanię, dwóm książkom. Należą one do dobrze znanej wielu czytelnikom serii "Magiczny Domek na Drzewie", której bohaterowie podróżują w czasie dzięki książkom i tytułowemu domkowi. Dla nas było to pierwsze spotkanie z tą serią. Słyszałam o niej już dawno, ale nigdy nie kupiłam żadnej książki do niej należącej. Teraz to się zmieniło. Wciągnęłyśmy się w przygody Ani i Jacka bez najmniejszego problemu. We wstępie bardzo krótko opisano ich dotychczasowe perypetie. Noc na Titanicu rozpoczyna ich nową misję. Muszą pomóc małemu pieskowi, który został zaczarowany. Żeby to zrobić potrzebują czterech przedmiotów. Jednym z nich jest prezent ze statku, który zaginął na morzu. To doprowadza ich na pokład Titanica. Trafiają tam w najbardziej dramatycznej chwili, w noc, w której Titanic zatonął. Dzieci będą próbowały pomóc płynącym na Titanicu ludziom. 




Zainteresowanym historią Titanica spodoba się również druga książka wydana przez Mamanię. To książka zupełnie inna od Nocy na Titanicu, w której można przeczytać historię fabularną, w Titanicu (z serii "Akademia Tropicieli Faktów") to przede wszystkim informacje i ciekawostki na temat tego statku. Czytelnicy dowiedzą się, kto go zaprojektował i zbudował. Poznają planowaną trasę pierwszego rejsu. Zajrzą do kabin pasażerów i poznają najbardziej znanych z nich. Przeczytają o tym, jak wyglądał normalny dzień na Titanicu. W końcu dotrą do najbardziej dramatycznych wydarzeń, które miały miejsce w nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 roku. To bardzo interesująca lektura, bo wiele informacji mogło do młodych czytelników wcześniej nie dotrzeć.




 

Czy to książki tylko dla osób, które interesuje tajemnica katastrofy Titanica? Nie! To lektura dla każdego dziecka, które interesuje się otaczającym je światem, historią albo po prostu lubi czytać dobre książki. Dwie książkowe historie o Titanicu sprawdzą się nie tylko jako książka czytana z rodzicami, ale również jako jako samodzielna lektura. Litery są duże i wyraźne. Sporo jest w tych książkach ilustracji, więc nawet te dzieci, które jeszcze nie czytają płynnie, będą mogły spróbować przeczytać ją samodzielnie. Wciągną się w nie na pewno, bo historia jest ciekawa i zaskakująca. Nie brakuje ciekawostek, niektóre będą pewnie zaskoczeniem nawet dla dorosłych. Przygody Ani i Jacka są emocjonujące i trzymają w napięciu do samego końca, więc mali czytelnicy mogą im ich nawet pozazdrościć. My dałyśmy się porwać tej historii i myślę, że z Wami będzie tak samo!

Książki z serii "Magiczny domek na drzewie" i "Akademia Tropicieli Faktów"

znajdziecie na


https://mamania.pl/

Komentarze

  1. Nie znam jeszcze tych wydań. Dziękuję za polecenie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz spotykam się z tymi propozycjami - całkiem przyjemne sie prezentuja.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz