"Drużyna Oka. Misja: Wilk" (Wydawnictwo Zielona Sowa)
Wakacje nabierają tempa, a ja przychodzę dziś do Was z książką, której akcja rozpoczyna się w szkole. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że nie uznaję sztywnego podziału na książki do czytania w czasie roku szkolnego i takie, które można czytać jedynie latem. Dobre książki zawsze, bez względu na porę roku, czyta się z przyjemnością. A ta zalicza się właśnie do tego zacnego grona!
Misja: Wilk to drugi tom przygód Drużyny Oka. Poznaliśmy ją na początku tego roku i od razu polubiliśmy. Bohaterowie przenieśli się wtedy nad Bałtyk (KLIK) i pomagali chyba najsympatyczniejszym mieszkańcom naszego morza. Teraz ruszą do Puszczy Białowieskiej, gdzie ich pomocy potrzebują wilki. Zacznijmy jednak od źródła, czyli od miejsca i wydarzeń, od których rozpoczęła się ta historia. Przenosimy się do szkoły. Właśnie rozdzielane są role. Niestety, niektórzy nie są zadowoleni. Ani z roli, którą mają zagrać, ani z tego, że w ogóle muszą grać! Przygotowywane przedstawienie to Czerwony Kapturek. Dzieci wkrótce przekonają się, że niektóre postaci z tego przedstawienia będą związane z nową misją Drużyny Oka. Chodzi oczywiście o wilki! Te, które mieszkają w Puszczy Białowieskiej i, jak się okazuje potrzebują pomocy. W poważnym niebezpieczeństwie są szczególnie małe wilczki, które znikają w tajemniczych okolicznościach. Drużyna Oka nie ma chwili do stracenia!
Chwili do stracenia nie mają też czytelnicy. Ta książka wciąga od pierwszej strony. Najpierw historia ze szkołą w tle, a potem magiczna podróż do (równie magicznej) Puszczy Białowieskiej. Pełna zagadek i tajemnic, które muszą rozwiązać bohaterowie książki Marcina Mortki. Świetna historia dla miłośników książek detektywistycznych, historii z dreszczykiem, podróży i zwierząt. Jeśli zaliczacie się do przynajmniej jednej z tych grup, to Drużyna Oka. Misja: Wilk nie może umknąć Waszej uwadze. Nieduży format sprawi, że bez problemu zmieści się w każdym plecaku. Można ją w każdej chwili wziąć do ręki i czytać, kiedy tylko nadarzy się okazja. Z Misją: Wilk nie będzie Wam straszne oczekiwanie na obiad w restauracji, podróż pociągiem i długi, ciepły wieczór na pewno nie będą się dłużyć. W takim towarzystwie czas płynie miło i przyjemnie. A dobra lektura latem to dla wielu nieodłączny element wakacji. Dla Was też?
Drużyna Oka. Misja: Wilk
Marcin Mortka
ilustracje Magdalena Starowicz
Zielona Sowa 2022
wiek 6+
Moje dzieci lubią kiedy czytam im takie książki
OdpowiedzUsuńBędę musiała kupić tą ksiażkę bratanicy. Ona lubi takie
OdpowiedzUsuńSama z przyjemnością się skuszę się na tę lekturę.
OdpowiedzUsuń