"Kocia Szajka i fałszerze pierników" (Wydawnictwo Agora dla dzieci)
Koty pojawiają się w literaturze często. Myślę, że każdy z Was bez większego problemu wymieniłby kilku kocich bohaterów. Członkowie Kociej Szajki są jednak grupą wyjątkową. Literatura przyzwyczaiła nas do czworonogów wygrzewających się w fotelach albo na kaloryferach. Członkowie Kociej Szajki tez lubią tego typu aktywności, ale lubią też coś jeszcze!
Cieszyńskie koty uwielbiają przygody. Właśnie dlatego pomagają cieszyńskiej policji w rozwiązywaniu najbardziej skomplikowanych zagadek kryminalnych. Szukali złodzieja śledzi, ucha słynnego różowego jelenia, który stoi w pobliżu cieszyńskiego zamku i tropili duchy w teatrze. Do tej pory sprawy, które próbowały rozwikłać koty związane były z Cieszynem, teraz zagadka wyciąga je z ich ukochanego miasta. Dokąd się udadzą? Tytuł zdradza wszystko. Skoro pojawiają się w nim pierniki, to koty muszą ruszyć do Torunia! Towarzyszyć będzie im Walerka Koczy, najsympatyczniejsza cieszyńska policjantka. To właśnie ona została poproszona o pomoc przez swoją toruńską koleżankę po fachu. Walerka zostawiła swoich ukochanych synków pod opieką dzielnego taty i razem z Kocią Szajką wsiadła do pociągu jadącego w kierunku Torunia. Tam czekała na nich sprawa do rozwiązania i nowe znajomości. Nie chcę Wam za dużo zdradzać, napomknę więc tylko, że ktoś zaczął podrabiać toruński przysmak. Podejrzanych wytypować łatwo, bo jest w Toruniu kilka osób, którym kłopoty producenta pierników byłyby nawet na rękę, ale czy to oni się tego dopuścili? Kocia Szajka i Walerka Koczy muszą to sprawdzić!
Kto czytał przynajmniej jeden tom serii autorstwa Agaty Romaniuk, ten wie, że czeka go świetna zabawa. "Kocia Szajka" to seria pełna nie tylko zagadek kryminalnych, ale również humoru. Piąty tom serii pod tym względem nie zaskakuje. Czytelnicy znowu tropią razem z bohaterami przestępców, przy okazji poznają Toruń. Sporo miejsca poświęcono jego największym atrakcjom i najsłynniejszym zabytkom. Jeśli ktoś jeszcze w Toruniu nie był, na pewno zamarzy o wyciecze do tego miasta, a ci, którzy już w Toruniu byli, te miejsca sobie przypomną. Wszyscy uśmiechną się czytając kocie dialogi i poznając kolejne kocie wynalazki. Zabawa jest przy tym świetna. I o to w czytaniu chodzi, żeby sprawiało przyjemność. Zwłaszcza małym czytelnikom, którzy literaturę dopiero odkrywają. My "Kocią Szajkę" polubiłyśmy od pierwszego spotkania, po piątym, nie zmieniamy zdania. Jest fantastyczna. Doskonale nadaje się na jesienne wieczory. Przegoni wszystkie smutki i sprawi, że coraz dłuższe wieczory staną się znacznie przyjemniejsze.
Kocia Szajka i fałszerze pierników
Agata Romaniuk
ilustracje Malwina Hajduk
Wydawnictwo AGORA 2022
Kocham kotki, fajna książeczka
OdpowiedzUsuńMyślę że dzieci bardzo lubią zwierzątka wiec tym chetniej zajrzą do lekturki, pierniki to też bardzo przyjemny temat. Lekturka przyjemna wizualnie
OdpowiedzUsuńFaktycznie koty często pojawiają się w literaturze, ale o tej serii jeszcze nie słyszałam. Koty pomagające policji - ciekawe ujęcie tematu.
OdpowiedzUsuńKoniecznie musimy poznać tę serię. Będzie świetną lekturą na jesienne dni.
OdpowiedzUsuń