"Rodzina Obrabków i psia sprawa" (Wydawnictwo Zakamarki)
Najbardziej niesforna rodzina w dziejach literatury dziecięcej powróciła z nowymi przygodami. O kim mowa? Oczywiście o Obrabkach. Mamie Celi, tacie Zbiro, ich dzieciach Elce i Ture oraz psie Glinie. I to właśnie ich pies odegra w tej historii główną rolę.
Wszystko z powodu zaginionego paragonu i nowego policjanta, który pojawił się w okolicy. Można odnieść wrażenie, że ów policjant jest nie tylko stróżem prawa, ale także (a może przede wszystkim) przedstawicielem kontroli skarbowej. Ciągle pyta o paragony. Także o ten, który miałby poświadczać, że pies Obrabków, został kupiony legalnie. Psa Obrabkowie dostali od babci Anarchii i nigdy nie zastanawiali się skąd babcia go wzięła. Dzieci razem z mamą muszą udać się w odwiedziny do babci, która przebywa w więzieniu i dowiedzieć się wszystkiego o pochodzeniu psa. To, co odkryją bardzo ich zaniepokoi... Mniejsi i więksi Obrabkowie będą musieli zwrócić baczniejszą uwagę na Glinę. To nie będzie łatwe, zwłaszcza, że Glinie przygląda się również nowy policjant. Co z tego wzajemnego przyglądania się i obserwowania wszystkich wokół wyniknie? Odpowiedź znajduje się w książce!
"Rodzina Obrabków" to bardzo nietypowa seria. Spodoba się tylko tym, którzy mają dużo dystansu do siebie i otoczenia. Obrabkowie nie są prawymi obywatelami. Kradną, oszukują, nieustannie łamią prawo. W swoją niecną działalność dorośli wciągają dzieci. Czy tacy bohaterowie mogą być wzorem do naśladowania? Raczej nie. Nam to jednak zupełnie nie przeszkadza w czerpaniu wielkiej przyjemności z czytania książek o ich przygodach. Rodzina Obrabków i psia sprawa bawi do łez i pokazuje Obrabków w nieco innym świetle. Nie chcę Wam za dużo zdradzać, ale zobaczycie ich z zupełnie innej strony. Po raz pierwszy to nie oni będą tymi najgorszymi. Ku zaskoczeniu czytelników, którzy wcześniejsze tomy serii już czytali. Ci, którzy nie czytali również będą się dobrze bawić, bo książki są ze sobą bardzo luźno powiązane i jeśli ktoś przygodę z Obrabkami zacznie od tomu trzeciego, nie będzie czuł się zagubiony. Na pewno jednak zachce wcześniejsze przygody tej rodziny poznać. Bo jest naprawdę wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju!
Rodzina Obrabków i psia sprawa
Anders Sparring
ilustracje Per Gustavson
tłumaczenie Agnieszka Stróżyk
ZAKAMARKI 2022
https://www.zakamarki.pl/
Świetna książeczka. Zarówno dla chłopców jak i dziewczynek
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś słyszałam o tej rodzince i myślę, że moje dziecko chętnie zagłębiłoby się w jej literackie przygody :)
OdpowiedzUsuńMam dużo dystansu, więc myślę, że to coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńSama lubię serie, nie ma potem problemu z wyborem co czytać dalej
OdpowiedzUsuń