"Akademia Mądrego Dziecka. Moja pachnąca książeczka z kolorami" (Wydawnictwo HarperKids)

Książki z okienkami są bardzo popularne. Ma je w swojej ofercie prawie każde wydawnictwo, które wydaje książki dla najmłodszych czytelników. A słyszeliście kiedyś o książkach, które pachną? Pamiętam, że kilka lat temu na rynku wydawniczym pojawiła się jedna pachnąca seria. Nikt (chyba) jednak nie podjął się kontynuacji tego dość oryginalnego pomysłu. Do czasu, kiedy seria "Akademia Mądrego Dziecka" powiększyła się właśnie o książki, które pachną!

I oto trzymamy w rękach książki bardzo niezwykłe. Na pierwszy rzut oka niewiele różnią się od wszystkich innych książek dla małych czytelników. Mają twarde strony, zaokrąglone rogi, miłe dla oka ilustracje i okienka, które można otwierać. Mają wszystko, co się dzieciom podoba. A przy okazji mają też to, co podoba się rodzicom, czyli walory edukacyjne. Moja pachnąca książeczka z kolorami. Mój dzień, jak się łatwo domyślić, uczy dzieci rozróżniania kolorów wykorzystując rzeczy dzieciom najbliższe. Takie, z których korzystają każdego dnia. Na kolejnych stronach maluchy poznają nazwy kolorów i widzą rzeczy w danym kolorze. Jest biała pasta do zębów, brązowy tort czekoladowy. Pojawia się zielona skakanka i żółte jaskry. Ktoś może powiedzieć, że to nic nadzwyczajnego, bo podobny układ ma każda inna książka o kolorach. Wystarczy jednak zajrzeć na sąsiednią stronę, żeby przekonać się o wyjątkowości tej książki. Jeśli dziecko potrze wycięte kółko, poczuje zapach czegoś, co ma dany kolor. Co to jest? To może odgadnąć albo otworzyć okienko. 



Taki sam układ ma Moja pachnąca książeczka z kolorami. Na targu, ale w niej zamiast rzeczy codziennego użytku, są owoce, warzywa i wszystko inne, co można zjeść. Na przykład biały filet z ryby, żółty ananas, zielony szczypiorek i fioletowe szalotki. Produkty spożywcze są dość różnorodne, ale bez większego kłopotu każdy z nich powinniśmy znaleźć na prawdziwym targu albo w większym sklepie spożywczym. Zapachy, które będą poznawać najmłodsi (choć myślę, że starsi również się na to zdecydują) różnią się od tych z książki Mój dzień, więc zaskoczenia gwarantowane. Na niektórych twarzach może pojawić się nawet skrzywiona mina, bo niektóre mogą nie być dla nosa przyjemne.



Jak zaszczepić w dzieciach miłość do książek? Myślę, że jest jeden niezawodny sposób. Dawać dzieciom książki. Tak, żeby nie były one dla nich czymś niecodziennym, ale czymś bardzo zwyczajnym. Czymś, co jest obok nas przez cały czas. Kiedy powinno się zacząć to robić? Jak najwcześniej. Wybór książek dla małych czytelników jest tak duży, że naprawdę jest w czym wybierać. Pachnące książki z serii "Akademia Mądrego Dziecka" śmiało można włączać do dziecięcych biblioteczek. Dzieci na pewno będą zaskoczone tym, że książki pachną. Z przyjemnością będą je też oglądać. Miłe dla oka ilustracje na pewno przypadną im do gustu. Dzieci będą się z tymi książkami dobrze bawić i będą się przy nich rozwijać, bo pachnąca seria, jak wszystkie inne książki "Akademii Mądrego Dziecka" pomagają maluchom odkrywać świat.

Książki z serii "Akademia Mądrego Dziecka"

znajdziecie na



Komentarze

  1. Jeśli chodzi o kryminały, to polecam mocno serie z Harrym autorstwa Jo Nesbo, super zabawa jeśli coś bardziej ambitnego, to "Shantaram" - jedna z piękniejszych książek, jakie czytałam, nie dało się od niej oderwać.. A jeżeli chciałabyś zanurzyć się w westernie z czarnym poczuciem humoru, to zerknij na "Potts-Ville"

    OdpowiedzUsuń
  2. Uważam, że te pachnące wydania są naprawdę różnorodne i genialne.

    OdpowiedzUsuń
  3. kryminały dawno nie czytałam żadnej ksiazki

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz