"Jedno oko na Maroko" (Wydawnictwo Dwie Siostry)
Dzieci są bardzo ciekawe świata. Interesują się wieloma rzeczami. Patrzą na świat szeroko otwartymi oczami, wiele rzeczy dziwi je albo zaskakuje. Dzieci są bardzo uważnymi obserwatorami, dostrzegają rzeczy, które dla wielu dorosłych są (czasem bardzo słusznie) czymś naturalnym i całkowicie zwyczajnym. Dzieci bywają nimi zaskoczone, dziwią się im i zadają wiele pytań. Pytań, które często wprawiają dorosłych w zakłopotanie.
Takie pytania trafiły do książki Jedno oko na Maroko i zostały zadane osobom, które (jak czytamy w podtytule) "wyróżniają się". Zadali je, w imieniu dzieci, Tomasz Kwaśniewski i Anna Bedyńska, a ci, którzy "się wyróżniają" bez wahania na nie odpowiedzieli. Kto odpowiadał? Na przykład bracia bliźniacy, mężczyzna, który jest bezdomny, mężczyzna, który 22 lata spędził w więzieniu. Na pytania odpowiadała kobieta, która nie ma rąk i kobieta, która swoje ciało pokrywa tatuażami. Niewidomy mężczyzna, ksiądz i kulturysta. Tym i innym bohaterom tej książki zadano bardzo różne, czasem odważne pytania. O wzrost, kolor skóry, o upodobanie do chodzenia bez ubrania. O to, dlaczego ktoś kto według dokumentów jest mężczyzną, przedstawia się żeńskim imieniem. O to, dlaczego ktoś tak dużo waży i o to, kto pierze księdzu sutannę. Pytań jest bardzo wiele. Czy jakiegoś brakuje? Mi tylko jednego, kiedy sama byłam dzieckiem, zastanawiałam się, czy ksiądz śpi w sutannie. Tego pytania księdzu Adamowi Bonieckiemu autorzy nie zadali. Czy odczuwam niedosyt? Nie, bo Jedno oko na Maroko odpowiedziało na wiele innych pytań i rozwiało mnóstwo wątpliwości.
Nie przesadzę, jeśli napiszę, że ta książka powinna stać się lekturą obowiązkową. Jedno oko na Maroko uczy, że każdy jest inny, wszyscy czymś się wyróżniamy. Czy to źle? Oczywiście, że nie. To chyba w nas najpiękniejsze i najbardziej zaskakujące. Ta książka pokazuje jak można się różnić i jak z tych różnic można wyciągnąć coś, co dobrego dla nas wszystkich. Jedno oko na Maroko to książka, która doda otuchy dzieciom, które czują się inne albo nieakceptowane przez rówieśników. Jestem pewna, że pomoże im odnaleźć i docenić swoją wyjątkowość. Wszystkim pomoże zrozumieć otoczenie. Ludzi, których każdego dnia mijamy na ulicach, spotykamy w szkole albo w pracy. Nie musimy się ich bać, nie możemy ich wyśmiewać. Te czternaście rozmów dobitnie to udowadnia, a cała książka jest jedną z najbardziej wartościowych książek jakie miałyśmy okazję w tym roku przeczytać.
Jedno oko na Maroko. Rozmowy z osobami, które się wyróżniają
Tomasz Kwaśniewski, Anna Bedyńska
ilustracje Anna Kaźmierak
Dwie Siostry 2022
Skoro to jedna z wartościowszych książek, na pewno będę chciała ją poznać.
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawa lektura dla najmłodszych.
OdpowiedzUsuń