"40 haseł o demokracji" (Wydawnictwo Dwie Siostry)
W najbliższą niedzielę czekają nas wybory. Już trzecie, w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Kampania wyborcza nie jest może przesadnie emocjonująca. Nie ma telewizyjnych debat, naszych miast nie zalały plakaty. Czy to oznacza, że nadchodzące wybory nie są aż tak ważne? Czy można je sobie odpuścić? W końcu byliśmy już w tym roku na wyborach albo w zeszłym? Przecież już kiedyś głosowaliśmy. Nie zmieniliśmy opcji politycznej, więc w zasadzie nasz głos jest nadal ważny. A przecież polityka tak naprawdę nas nie interesuje i nie dotyczy, więc wybory nie są dla nas żadnym ważnym wydarzeniem.
Jakiś czas temu słuchałam dyskusji dotyczącej uczestnictwa w wyborach. Pytanie dotyczyło tego, kto powinien kształtować w młodych ludziach postawy obywatelskie. Rodzice czy szkoła? Kto powinien uczyć dzieci tego, że na wybory się chodzi? Szkoła? Moim zdaniem jednak rodzice. Jeśli dziecko, od najmłodszych lat widzi, że rodzice biorą udział w wyborach, samo będzie chciało zagłosować. Będzie to dla niego naturalne. Nikt nie będzie musiał go do tego namawiać. Ale żeby tak było, trzeba przykładu i edukacji. Jeśli ktoś chce zacząć rozmawiać z dziećmi na temat demokracji, to mam dla niego świetną pomoc. To jedna z ostatnich nowości wydanych przez Dwie Siostry, fantastyczna książka 40 haseł o demokracji. Jej autorka, Maria Środoń, na dziewięćdziesięciu stronach, w czterdziestu hasłach przekazuje to, co dla polskiej demokracji najważniejsze i podstawowe. Na początku podróż do przeszłości, do czasów, kiedy zaczynał powstawać polski sejm, czasów liberum veto, Konstytucji 3 maja. Kolejne hasła opowiadają o czasach znacznie nam bliższych. O czasach PRL-u i wolnych wyborach 4 czerwca 1989 roku. Po tym historycznym wprowadzeniu przychodzi czas na hasła ściśle związane z naszym systemem prawnym. Sejm, senat, prezydent, premier, rząd, samorząd lokalny i partycypacja. Wielka i mała polityka. Wszystko, co pośrednio i bezpośrednio wpływa na nasze życie. Wszystko, na co pośrednio i bezpośrednio mamy wpływ. Wszystko, o czym możemy decydować. To, na czym powinniśmy się znać.
40 haseł o demokracji to lektura obowiązkowa. Książka, która powinna trafić do wszystkich domów, wszystkich szkół i bibliotek. Niesamowicie wartościowa lektura, którą trzeba przeczytać i, o której trzeba z dziećmi porozmawiać. Odpowiedzieć na pytania, które być może zrodzą się w trakcie lektury. Książka jest napisana ciekawym i zrozumiałym dla młodych czytelników językiem. Kolejne hasła nie są długie, ale w każdym z nich zawarto to, co najważniejsze. Interesujący tekst uzupełniają miłe dla oka ilustracje Adama Wójcickiego. To bardzo dobre dopełnienie całości, które nie tylko sprawia, że lektura staje się milsza, ale również (dla młodszych czytelników) bardziej zrozumiała i po prostu ciekawsza. Ciekawe książki chętniej się czyta, po ciekawe książki chętniej się sięga. Ta jest naprawdę interesująca pozycja, którą powinno się znać. Nie tylko 4 czerwca, nie tylko przy okazji wyborów. To lektura na całe życie. I bardzo dobry pomysł na nagrodę dla uczniów z okazji nadchodzącego zakończenia roku szkolnego.
40 haseł o demokracji
Maria Środoń
ilustracje Adam Wójciki
Dwie Siostry 2024
Zgadzam sie z Toba, bardzo wazna ksiazka- obowiązkowa we wszytskich domach, Sama z chęcia sięgne po nia i poczytam z dziewczynami. Monika F
OdpowiedzUsuńZarówno szkoła, jak i rodzina, pod mądrym przewodnictwem, wiele mogą pomóc młodym ludziom w kształtowaniu wyobrażenia o funkcjonowaniu społeczeństwa, takie publikacje się w to wpisują. Izabela Bookendorfina
OdpowiedzUsuńMam mieszane uczucia co do wyborów, chodzę, bo to obywatelski obowiązek. Ale ostatnio mam wrażenie, że na kogo byśmy nie głosowali i tak będzie coraz gorzej.
OdpowiedzUsuńco do frekwencji wyborczej myślałam że będzie większa bo choć kampania zachecajaca do pójścia do urn nie była zbyt nachalna to info na socjal mediach jednak było. No ale tłumw nie było, raczej spokojnie.
OdpowiedzUsuń