"Zaplątani w sieci" (Wydawnictwo HarperYA)
Kiedy spoglądam z boku na Tosię i jej rówieśników często im współczuję. Mam wrażenie, że my - pokolenie urodzone w drugiej połowie lat 80. byliśmy prawdziwymi szczęściarzami. Nie nagrywaliśmy rówieśników, nie robiliśmy głupich zdjęć, które można przeciwko komuś wykorzystać, nawiązywaliśmy przyjaźnie w prawdziwym życiu. Postęp technologiczny, który nastąpił w ostatnich 15-20 latach zmienił bardzo wiele. Część zmian to oczywiście zmiany na lepsze. Jest nam łatwiej podróżować. Możemy szybciej znajdować potrzebne informacje. Mamy telefony komórkowe, które pozwalają nam dzwonić niemal z każdego zakątka świata. Niestety, to wszystko ma też swoje ciemne strony. I właśnie dlatego naszym dzieciom jest tak trudno.
Myślałam o tym czytając książkę Zaplątani w sieci, prawdziwą do bólu opowieść o współczesnych nastolatkach. Kamila chodzi do ósmej klasy szkoły podstawowej. Nigdy nie było jej łatwo. W domu się nie przelewało. Wychowywały ją mama i babcia. Na wiele rzeczy brakowało pieniędzy. Kamila nie miała najmodniejszych ubrań, najnowszego modelu telefonu i wysokiego kieszonkowego. Nie miała również przyjaciół. Była bardzo wycofana. Bała się wchodzić w bliższe relacje z rówieśnikami. Wydawało się, że wszystko, co najgorsze już ją spotkało. Prawda była jednak zupełnie inna. To, co najgorsze miało się dopiero wydarzyć. Kamila poszła na imprezę urodzinową koleżanki z klasy. Tam powstało nagranie, którego była główną bohaterką. Nagranie szybko zaczęło krążyć po internecie. Dziewczyna nie mogła znieść hejtu, który się na nią wylał. Jeszcze bardziej zamknęła się w sobie i swoim świecie. Wpadła w bardzo poważne tarapaty. Zawaliła szkołę, nie złożyła papierów do liceum. Z dnia na dzień zapadła się w swojej rozpaczy. Czy uda jej się z tego wydostać? Samej na pewno nie. Tylko czy zdecyduje się chwycić dłoń, która będzie wyciągnięta w jej stronę?
Zaplątani w sieci to nie jest książka lekka, łatwa i przyjemna. To książka boleśnie prawdziwa. Książka, w której młodzi ludzie odnajdą pewnie wiele sytuacji, które znają ze swojego życia. Podobne rzeczy dzieją się pewnie w ich szkołach. Często te dzieci są same ze swoimi problemami. Nikt widzi, co dzieje się w ich życiu. Ta książka pokazuje historię dziewczyny, która powoli znikała z orbity zainteresowań innych ludzi. Dziewczyny, która coraz rzadziej chodziła do szkoły, coraz mniej mówiła o sobie i swoich problemach. Ta książka i ta historia to wyrzut sumienia dla dorosłych. Dorosłych, którzy są tak zajęci swoimi sprawami, że tracą z oczy swoje dzieci i ich problemy. A problemów młodzi ludzie mają dziś znacznie więcej niż ich rówieśnicy kilkadziesiąt, a nawet kilkanaście lat temu. Dlatego dobrze byłoby, gdyby tę książkę przeczytali nie tylko nastolatkowie, ale również ich rodzice. I, żeby potem wszyscy o tej książce porozmawiali, podzielili się przemyśleniami na jej temat i zastanowili się, co można zrobić, żeby sytuacja Kamili nigdy więcej się nie wydarzyła.
Zaplątani w sieci
Elżbieta Jodko-Kula
HarperYA 2024
https://harpercollins.pl/
Coraz więcej takich książek na rynku wydawniczym.
OdpowiedzUsuńNiesamowicie ważna książka! Internet to miejsce, w którym dzieci coraz więcej czasu spędzają i bardzo ważne jest, aby uczyć ich odpowiedzialnego korzystania.
OdpowiedzUsuń