Film: "Leonardo. Odkrywca"
Nadchodzi jesień, czyli najlepszy czas na nadrabianie kinowych zaległości. Latem nie ciągnęło nas do kinowych sal. Zresztą lato nie jest też czasem, kiedy na afiszach pojawiają się najbardziej oczekiwane nowości. Te pojawiają się właśnie teraz i warto już planowć, co będziemy oglądać w najbliższych tygodniach. My zaczęliśmy od filmu Leonardo. Odkrywca, który zobaczyliśmy dzięki uprzejmości Best Film.
Bohaterem filmu jest Leonardo da Vinci. Genialny twórca, którego chyba nikomu nie muszę przedstawiać. Człowiek żyjący w latach 1452-1519, który z powodzeniem mógłby się równać z tymi, którzy dziś wymyślają rzeczy, które zmieniają świat. Leonardo da Vinci również to robił. Był człowiekiem wielu talentów. Znamy go jako malarza i wynalazcę. Ale był również rzeźbiarzem, architektem, inżynierem. Zajmował się anatomią, geologią i filozofią. Z łatwością można go nazwać człowiekiem renesansu (i to nie tylko dlatego, że właśnie w tej epoce historycznej przyszło mu żyć). Był po prostu wszechstronny, interesowało go bardzo wiele rzeczy. Nieustannie zadawał sobie pytania, na które szukał odpowiedzi. To często spotykało się z niezrozumieniem otoczenia. I o tym właśnie opowiada film Leonardo. Odkrywca. Widzimy w nim zmagania wynalazcy z papieżem i innymi możnymi ówczesnego świata, którzy w kolejnych odkryciach naukowca widzieli zagrożenie dla porządku świata, swojej władzy i wpływów. Dlatego Leonardo opuścił rodzinne Włochy i wyjechał do Francji, gdzie czekał na niego nowy patron i nowe możliwości. Widzowie śledzą jego podróż i nowe wyzwanie, które przed sobą postawił. Leonardo da Vinci chce stworzyć idealne miasto! Czy to mu się uda czy ten plan pozostanie jedynie utopijną wizją?
Leonardo. Odkrywca to film, który wymaga skupienia. Akcja toczy się bardzo niespiesznym tempem. Niektórym może być trudno się w nie wczuć, ale nie trzeba się zniechęcać. Film jest ciekawy, a podjęty przez jego twórców ważny, więc warto go obejrzeć. Obejrzeć i przemyśleć. Zastanowić się nad swoimi marzeniami, nad tym ile jesteśmy gotowi poświęcić, żeby je zrealizować. To ważna kwestia nie tylko dla dzieci, ale również dla dorosłych. Polską wersję Leonarda. Odkrywcy warto obejrzeć również ze względu na dubbing. W polskiej wersji językowej głównemu bohaterowi głosu udzielił Tomasz Kot. Gwarantuje on niezwykłą przyjemność oglądania. My przy tym filmie naprawdę miło spędziliśmy czas, więc zapraszamy Was do kin i życzymy miłego seansu!
Jakoś tak nie zwróciłam uwagi na tę premierę, a widzę, że to może być naprawdę przyjemny seans. Leonardo to intrygująca postać
OdpowiedzUsuń